Data: 2011-09-21 21:03:18
Temat: Re: Dyniowo...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:20:43 +0200, Paulinka napisał(a):
> U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
> roku zresztą tylko symbolicznie.
Niee no, zamarynuj trochę!
Dynia marynowana do mięsa (ja zżeram samą...):
Dynię w kostkę półtora na półtora cm, do słoików, zalać zalewą,
pasteryzować 15 minut, nie dłużej, żeby była chrupka.
Legendy z obgotowywaniem przed włożeniem do słoików to bezedura.
Zalewa moja:
Ocet 10-procentowy - 1/2 litra
Woda - 2 litry albo ciutke wiecej
Cukier do smaku (słodkie ma być)
Goździki - z 8-10 sztuk
Kawałek cynamonu
Skórka cytryny
Zagotować składniki, odcedzić przyprawy i zalać dynię w słoikach.
Pasteryzować 15 min od zawrzenia i ani minuty dłużej.
W tym roku mam ochotę jednak zrobić takie kuleczki:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/przetwory/dynia
_slodko_kwasno_pachnaca
Jednak bez całego tego etapu wstępnego.
--
XL
|