Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-m
ail
From: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Galaretki - plusy i minusy
Date: Sun, 1 Dec 2002 12:13:52 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 52
Message-ID: <ascqtq$ft7$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <asa7kn$i97$1@news.tpi.pl> <6...@n...onet.pl>
<asalsa$bkv$1@news.onet.pl> <asb1rt$9d6$1@news.tpi.pl>
<asb7co$7vp$1@foka.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-355.elblag.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1038741243 16295 62.87.172.99 (1 Dec 2002 11:14:03
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Dec 2002 11:14:03 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:12273
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Raf" <j...@a...net> napisał w wiadomości
news:asb7co$7vp$1@foka.acn.pl...
> > Lekarz kazal jesc rosoly galaretki z nozek.
Są jeszcze rozsądni lekarze.
> > Poniewaz Kasia nie lubi ani rosolu ani galaretek zapytalam czy moze w
> > zadstepstwo jesc te slodkie.
> > Odpowiedzial: absolunie nie! Jej trzeba dostarczyc zelatyny cielecej.
>
> Aaa, teraz rozumiem, czemu tak odpowiedzialas Saman_tho ale czy wiesz,
> dlaczego lekarz tak odpowiedzial? Czy w galaretkach owocowych jest cos
> szkodliwego, czy po prostu nie ma tego co jest w galaretkach z nozek?
Powinno się jeść galaretki robione z nóżek, rosoły na wywarze z kości,
rozgotowane skórki i t.p.
Sama żelatyna z torebki jest właściwie bezwartościowa. Jest to czysty
kolagen, białko o bardzo kiepskim składzie aminokwasowym. Do tego jeszcze
dwa występujące w nim aminokwasy: hydroksylizyna i hydroksyprolina nie są
używane do syntezy kolagenu w organiźmie. Wartość galaretek i wywarów polega
na obecności razem z kolagenem innych substancji, które służą także do
budowy tkanki łącznej. Nie należy więc zastępować naturalnych galaretek i
wywarów żelatyną, czy to czystą, czy w różnych galaretkach, także owocowych.
Na d.o. przy chorobach stawów zaleca się w pierwszym okresie dość duże dawki
produktów zawierających kolagen, takie dawki "uderzeniowe", ale po okresie
trzech miesięcy wystarczy systematycznie, codziennie zjadać kilkanaście gram
białka kolagenowego. Kolagen jest w organiźmie białkiem długo żyjącym i
wymiana w tkance łącznej zachodzi bardzo wolno. Potrzebne są więc niewielkie
ilości, ale stale.
>
> Hmmm... No ale czy nie przesadzamy troszke z tym cukrem? Ile go tam jest?
> Jak bardzo kaloryczna jest taka galaretka? Na torebkach (tych owocowych,
np.
> Gellwe albo inne, najlepsze moim zdaniem sa Dr.Oetkera) przeczytalem, ze
> 100g (czyli tyle ile jest w torebce) ma ok. 50K kalorii,
50 kcal (kilokalorii), czyli tysięcy kalorii. Aby to spalić, to 70 kg
mężczyzna musi iść 10 minut, a 40 kg dziecko musi iść prawie 20 minut. Rzecz
w tym, że do spalenia tych cukrów organizm używa dużej ilości enzymów, czyli
białek. MUSI więc te enzymy wybudować. Jeżeli brakuje odpowiednich
aminokwasów w pożywieniu (egzogennych), lub synteza innych jest za wolna,
lub też brakuje innych substancji ( np.witamin, minerałów) to zamiast do
odbudowy np. tkanki łącznej idą do budowy enzymów, bo MUSZĄ.
Jeżeli więc zjadasz dużo owoców, a zwłaszcza jabłek, w których jest dużo
cukrów, a śladowe ilości, czy zero białek, to jesteś blisko kłopotów.
Pozdrawiam
Leszek
|