Data: 2002-12-01 12:02:41
Temat: Re: Galaretki - plusy i minusy
Od: "Saman_tha" <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Leszku!
> Są jeszcze rozsądni lekarze.
>
> > > Poniewaz Kasia nie lubi ani rosolu ani galaretek zapytalam czy moze w
> > > zadstepstwo jesc te slodkie.
> > > Odpowiedzial: absolunie nie! Jej trzeba dostarczyc zelatyny cielecej.
> >
> > Aaa, teraz rozumiem, czemu tak odpowiedzialas Saman_tho ale czy wiesz,
> > dlaczego lekarz tak odpowiedzial? Czy w galaretkach owocowych jest cos
> > szkodliwego, czy po prostu nie ma tego co jest w galaretkach z nozek?
>
> Powinno się jeść galaretki robione z nóżek, rosoły na wywarze z kości,
> rozgotowane skórki i t.p.
pociagnij dalej.. interesuje mnie to itp.
wiesz z rosolem dam sobie rade.. ale skorek nie przemyce :)))
Ty jestes na takiej diecie. trudno jest komus, kto nigdy tego nie jadl
wmowic ze to jest dobre. I nei mowie tu po dziecku, ale rowniez o doroslej
osobie.
Rafal powiedzial, ze galaretki z nozek igdy by nie wzial do ust.
Ja lubie, ale moje dziecko nie i nie przekonam jej tak latwo.
Podpowiedz co jeszcze ..
> Sama żelatyna z torebki jest właściwie bezwartościowa. Jest to czysty
> kolagen, białko o bardzo kiepskim składzie aminokwasowym. Do tego jeszcze
> dwa występujące w nim aminokwasy: hydroksylizyna i hydroksyprolina nie są
> używane do syntezy kolagenu w organiźmie. Wartość galaretek i wywarów
polega
> na obecności razem z kolagenem innych substancji, które służą także do
> budowy tkanki łącznej. Nie należy więc zastępować naturalnych galaretek i
> wywarów żelatyną, czy to czystą, czy w różnych galaretkach, także
owocowych.
> Na d.o. przy chorobach stawów zaleca się w pierwszym okresie dość duże
dawki
> produktów zawierających kolagen, takie dawki "uderzeniowe", ale po okresie
> trzech miesięcy wystarczy systematycznie, codziennie zjadać kilkanaście
gram
> białka kolagenowego. Kolagen jest w organiźmie białkiem długo żyjącym i
> wymiana w tkance łącznej zachodzi bardzo wolno. Potrzebne są więc
niewielkie
> ilości, ale stale.
wez mi to prosze na chlopski rozum wytlumacz.. Gdzie znajde to bialko
kolagenowe.. wlasnie w zelatynie (tej z nozek) czy dobrze mysle?
> 50 kcal (kilokalorii), czyli tysięcy kalorii. Aby to spalić, to 70 kg
> mężczyzna musi iść 10 minut, a 40 kg dziecko musi iść prawie 20 minut.
Rzecz
> w tym, że do spalenia tych cukrów organizm używa dużej ilości enzymów,
czyli
> białek. MUSI więc te enzymy wybudować. Jeżeli brakuje odpowiednich
> aminokwasów w pożywieniu (egzogennych), lub synteza innych jest za wolna,
> lub też brakuje innych substancji ( np.witamin, minerałów) to zamiast do
> odbudowy np. tkanki łącznej idą do budowy enzymów, bo MUSZĄ.
> Jeżeli więc zjadasz dużo owoców, a zwłaszcza jabłek, w których jest dużo
> cukrów, a śladowe ilości, czy zero białek, to jesteś blisko kłopotów.
czyli oprocz galaretki wzbogacic diete w bialko tak?
bialko: mleko, ser bialy, jaja, mieso.
> Pozdrawiam
> Leszek
>
Pozdrawiam rowniez
Saman_tha
|