Data: 2004-08-11 09:13:36
Temat: Re: Gar na ognichu
Od: "Tashunko" <t...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nudą powiewało, aż nagle napotkałam wirtualne osoby podpisującej się
*Shem* myśli nieuczesane:
>> Czy macie moze jakies sprawdzone dania, ktore moznaby latwo
>> przyrzadzic w garze nad ogniskiem? Zupy - to jasne, ale moze cos
>> jeszcze? Wybieram sie na splyw kajakowy a jakos nie mam ochoty na
>> jedzenie z puszek ;)
Nie wiem czy nadaje się na spływ kajakowy, ale jeśli chodzi w ogóle o
gar na ognichu to sposób mam:)
Co roku spotykamy się z przyjaciółmi na tzw." pieczonki" - na działce
lub w górach. Do gara właśnie - takiego specjalnego kociołka szczelnie
zamykanego - wkłada się na początek liście kapusty na dno, a potem
układa - warstwami lub wcześniej wymieszane i pokrojone w
kostkę/talarki następujące składniki: ziemniaki, buraki, marchew,
cebula, boczek, kiełbasa, pieczarki....i co tam kto chce - pełna
dowolność ilościowo- rodzajowa. Wszystko doprawiamy, na przykład
podczas mieszania, do smaku, przykrywamy liśćmi kapusty, zamykamy
szczelnie gar i ...na ognisko!!! Super sprawa !!! W tym roku już takie
jadłam u cioci na działce, ale czekam na tradycyjne pieczonkowe -
pijaczonkowe spotkanko w górach u przyjaciół:)
Polecam wszystkim i smacznego!
--
Pozdrówka gorące!
****Tashunko****
|