Data: 2001-11-15 14:20:14
Temat: Re: Gdzie szalwia i sklepy azjatyckie
Od: "Marcin Stanisz" <m...@S...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> wrote in message
news:9t0hap$8b0$1@sunsite.icm.edu.pl...
> A troche dokladniej? Jeszcze nie kojarze. I jakie tam sa ceny?
To jest tak: idzie się od Trasy Łazienkowskiej Alejami Niepodległości w
stronę SGH (albo ulicy Batorego). Przed BN jest polna (no, może jest tam
trylinka) droga w prawo. Należy w nią skręcić i iść uparcie :-) Kończy się
bramą, a za bramą na wprost nossa jest wileńska Rossa^W^W nasz bar :-))
Ceny: nie pamiętam, ale drogo nie było. Do wyboru takie frykasy jak
szyształuk, szałarma i inne takie. Smakuje prawie jak w Muskacie (tylko
mięso dają niebaranie).
Pozdrawiam
Marcin
--
"Daleko na brzegu męskie głosy wzniosły się w pieśni:
- Z sześciu westalek z Heliodelifilodelfiboschromenos tyś jedyna...."
Terry Pratchett "Eryk"
tłum. Piotr W. Cholewa
|