Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Heteromatrix

Grupy

Szukaj w grupach

 

Heteromatrix

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1003


« poprzedni wątek następny wątek »

361. Data: 2009-10-23 12:03:17

Temat: Re: Heteromatrix
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

/.../
> zabawa intelektualmna- materiał do przemyślenia:-)
> Co w Tobie jest takiego, co z kolei przypisujesz (słusznie lub nie)
> mnie, co powoduje, że tłumisz czasem swoje negatywne emocje odpowiadając
> mi?
To ja tłumię jakieś emocje??? ;-)))
Ja kurwa nie tłumię żadnych emocji! ;-)

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


362. Data: 2009-10-23 12:07:00

Temat: Re: Heteromatrix
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:

> Powtarzam: czy w swoim pytaniu insynujesz, że np ludzka
> głupota NIE powinna wkurzać zwłaszcza osoby mądre?
>
Ja nie 'insynuuje'.
Powyżej w tym samym poscie piszę jasno na ten temat.

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


363. Data: 2009-10-23 12:10:04

Temat: Re: Heteromatrix
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbs627$i78$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>
> /.../
>> zabawa intelektualmna- materiał do przemyślenia:-)
>> Co w Tobie jest takiego, co z kolei przypisujesz (słusznie lub nie) mnie,
>> co powoduje, że tłumisz czasem swoje negatywne emocje odpowiadając mi?
> To ja tłumię jakieś emocje??? ;-)))
> Ja kurwa nie tłumię żadnych emocji! ;-)

Nawiązałem do tego, co sam niedawno napisałeś- że czasem jesteś (nie
pamiętam dokładnie- a nie chce mi się szukać) poirytowany tym, co napisałem-
i trudno Ci się zebrać, żeby odpisać...Może faktycznie- odreagowujesz
najpierw jakoś- np biegając sobie, a potem piszesz- może i tak. Tylko tak
czy owak: co powoduje taki Twój stan?


serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


364. Data: 2009-10-23 12:34:49

Temat: Re: Heteromatrix
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Red art wrote:

>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hbs0gc$qg7$1@inews.gazeta.pl...
>
>> I druga sprawa:
>> Prawdopodobnie jednak nie da się pominąć żadnej z faz na drodze:
>> wkurzenie->zrozumienie/istoty relacji wkurzający-wkurzony/
>> ->wybaczenie/sobie kompleksów-wkurzającemu przyczyn dla których to
>> robi/->współczucie/choć lepsze byłoby raczej słowo "empatia"/
>>
>> Realnie (to IMHO of kors) - w fazie pomiędzy pierwszą a drugą można
>> pójść do przodu próbując zrozumieć paradoks: "Jak mnie mądrego może
>> wkurzać ludzka głupota" ;-)
>
>
> Hmmm ...
> Zastanawiam się jak szeroko można/należy tu zrozumieć
> "zrozumienie/istoty relacji wkurzający-wkurzony".
> Brzmi to bardzo jako 'zrozumienie intelektualne', a pewnie
> nie o to chodzi. Bo wtedy biada wszystkim mało
> inteligentnym furiatom ...
>
> Mógłbyś coś więcej powiedzieć, jak przykładowo może
> wyglądać to 'zrozumienie istoty relacji', w jaki sposób
> 'sformułowane' - werbalnie, emocjonalnie, w postaci subtelnych
> odczuć, postaw, zabiegów ... czy jak ... ;) Tak praktycznie ;)

Wyjeżdżam z parkingu. Jestem "podporządkowany" czekam aż przejadą
samochody. W tym samym momencie facet z tyłu zaczyna na mnie trąbić
(jest mu wszystko jedno, czy wpakuje się pod coś czy nie wyjeżdżając
ponaglany przezeń w pośpiechu). Ten idiota nie rozumie, że jego
"klapkonaoczny" interes wyjechania parę sekund wcześniej może mnie
kosztować odszkodowanie, i premię za 'bezszkodową' jazdę, co więcej daje
mi do zrozumienia, że LEPIEJ ode mnie odczytał sytuację drogową, lub
też, że ma LEPSZY samochód i on by się może "wstrzelił" demonstrując w
ten sposób pogardę dla aut koreańskich, co gorsza uważa się chyba za
WAŻNIEJSZEGO skoro UZURPUJE sobie prawo do POUCZANIA mnie trąbieniem.

Zaciągam ręczny. Włączam światła awaryjne. Wysiadam z auta. Podchodzę do
jego okna. Pukam w szybę. Opuszcza. "NO i CZEGO CHCESZ DURN...".

Walę w ryło przez opuszczoną szybę. Morda faceta opada na klakson.

Co za ulga....

...

Reakcja alternatywna - gdy chcę uzyskać trwały efekt wychowawczy, a moja
postura jest wystarczająca aby dać sobie z nim radę:

Zaciągam ręczny. Włączam światła awaryjne. Trwale i na dłużej blokuję mu
wyjazd. Wysiadam z auta. Podchodzę do jego okna. Pukam w szybę. Opuszcza.

Dramatycznym tonem pytam: "Boże, trąbił Pan - czy coś się stało??????


...

Reakcja alternatywna - gdy obojętny jest mi trwały efekt:
Włączam radio i podnoszę szyby. Czekam spokojnie aż na drodze będzie
czysto. Wyjeżdzam. Jakiś problem???

...

Najprawdopodobniej - najsensowniejsza reakcja nr. 3 wiąże się ze
zrozumieniem tego co dzieje się z emocjami, jak i źródłami tego skąd się
biorą. Wypunktowałem to DUŻYMI literami opisując reakcje nr 1

pozdrawiam
vonBraun

PS.Wiele treningów 'kontroli gniewu' dotyczy właśnie źródeł agresywnych
reakcji wobec innych kierowców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


365. Data: 2009-10-23 12:36:31

Temat: Re: Heteromatrix
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hbs627$i78$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Chiron wrote:
>>
>> /.../
>>
>>> zabawa intelektualmna- materiał do przemyślenia:-)
>>> Co w Tobie jest takiego, co z kolei przypisujesz (słusznie lub nie)
>>> mnie, co powoduje, że tłumisz czasem swoje negatywne emocje
>>> odpowiadając mi?
>>
>> To ja tłumię jakieś emocje??? ;-)))
>> Ja kurwa nie tłumię żadnych emocji! ;-)
>
>
> Nawiązałem do tego, co sam niedawno napisałeś- że czasem jesteś (nie
> pamiętam dokładnie- a nie chce mi się szukać) poirytowany tym, co
> napisałem- i trudno Ci się zebrać, żeby odpisać...Może faktycznie-
> odreagowujesz najpierw jakoś- np biegając sobie, a potem piszesz- może i
> tak. Tylko tak czy owak: co powoduje taki Twój stan?
>
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

To najpierw to znajdź.

vB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


366. Data: 2009-10-23 12:47:26

Temat: Re: Heteromatrix
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie rozumiesz pytania, czy o co chodzi?

Nie pytam jak sobie mniemasz w odniesieniu do samego siebie
i z czego to wynika - myśl sobie co-tam se uznasz za stosowne.
Pytam o twoją opinię w odniesieniu do ogółu/otoczenia/innych
osób wokół ciebie.

Czy wg ciebie jeśli osoba jest mądra, to "nie może" jej wkurzać
głupota ludzka???
Tak se roisz???

PS: odpowiedź T/N plizzz.

--
CB


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbs696$j6a$1@inews.gazeta.pl...

> Ja nie 'insynuuje'.
> Powyżej w tym samym poscie piszę jasno na ten temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


367. Data: 2009-10-23 13:33:32

Temat: Re: Heteromatrix
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun wrote:

> Red art wrote:
>
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hbs0gc$qg7$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> I druga sprawa:
>>> Prawdopodobnie jednak nie da się pominąć żadnej z faz na drodze:
>>> wkurzenie->zrozumienie/istoty relacji wkurzający-wkurzony/
>>> ->wybaczenie/sobie kompleksów-wkurzającemu przyczyn dla których to
>>> robi/->współczucie/choć lepsze byłoby raczej słowo "empatia"/
>>>
>>> Realnie (to IMHO of kors) - w fazie pomiędzy pierwszą a drugą można
>>> pójść do przodu próbując zrozumieć paradoks: "Jak mnie mądrego może
>>> wkurzać ludzka głupota" ;-)
>>
>>
>>
>> Hmmm ...
>> Zastanawiam się jak szeroko można/należy tu zrozumieć
>> "zrozumienie/istoty relacji wkurzający-wkurzony".
>> Brzmi to bardzo jako 'zrozumienie intelektualne', a pewnie
>> nie o to chodzi. Bo wtedy biada wszystkim mało
>> inteligentnym furiatom ...
>>
>> Mógłbyś coś więcej powiedzieć, jak przykładowo może
>> wyglądać to 'zrozumienie istoty relacji', w jaki sposób
>> 'sformułowane' - werbalnie, emocjonalnie, w postaci subtelnych
>> odczuć, postaw, zabiegów ... czy jak ... ;) Tak praktycznie ;)
>
>
> Wyjeżdżam z parkingu. Jestem "podporządkowany" czekam aż przejadą
> samochody. W tym samym momencie facet z tyłu zaczyna na mnie trąbić
> (jest mu wszystko jedno, czy wpakuje się pod coś czy nie wyjeżdżając
> ponaglany przezeń w pośpiechu). Ten idiota nie rozumie, że jego
> "klapkonaoczny" interes wyjechania parę sekund wcześniej może mnie
> kosztować odszkodowanie, i premię za 'bezszkodową' jazdę, co więcej daje
> mi do zrozumienia, że LEPIEJ ode mnie odczytał sytuację drogową, lub
> też, że ma LEPSZY samochód i on by się może "wstrzelił" demonstrując w
> ten sposób pogardę dla aut koreańskich, co gorsza uważa się chyba za
> WAŻNIEJSZEGO skoro UZURPUJE sobie prawo do POUCZANIA mnie trąbieniem.
>
> Zaciągam ręczny. Włączam światła awaryjne. Wysiadam z auta. Podchodzę do
> jego okna. Pukam w szybę. Opuszcza. "NO i CZEGO CHCESZ DURN...".
>
> Walę w ryło przez opuszczoną szybę. Morda faceta opada na klakson.
>
> Co za ulga....
>
> ...
>
> Reakcja alternatywna - gdy chcę uzyskać trwały efekt wychowawczy, a moja
> postura jest wystarczająca aby dać sobie z nim radę:
>
> Zaciągam ręczny. Włączam światła awaryjne. Trwale i na dłużej blokuję mu
> wyjazd. Wysiadam z auta. Podchodzę do jego okna. Pukam w szybę. Opuszcza.
>
> Dramatycznym tonem pytam: "Boże, trąbił Pan - czy coś się stało??????
>
>
> ...
>
> Reakcja alternatywna - gdy obojętny jest mi trwały efekt:
> Włączam radio i podnoszę szyby. Czekam spokojnie aż na drodze będzie
> czysto. Wyjeżdzam. Jakiś problem???
>
> ...
>
> Najprawdopodobniej - najsensowniejsza reakcja nr. 3 wiąże się ze
> zrozumieniem tego co dzieje się z emocjami, jak i źródłami tego skąd się
> biorą. Wypunktowałem to DUŻYMI literami opisując reakcje nr 1
>
> pozdrawiam
> vonBraun
>
> PS.Wiele treningów 'kontroli gniewu' dotyczy właśnie źródeł agresywnych
> reakcji wobec innych kierowców.
>
I - bardziej jako anegdota - tym razem całkowicie realna sytuacja:

"A" Czeka na taksówkę na postoju na terenie uczelni. Właśnie
przyjechała. "A" podchodzi z jednej strony. Do tych samych drzwi
dobiega drugi facet(B), który otwiera je przed facetem "A".

A:Dlaczego wsiada Pan przede mną? Przecież stałem tu na postoju zanim
Pan podszedł?

B:Ja Pana nie widziałem.

A.To nie znaczy, że nie stałem na postoju.

B.No to mamy Pańskie słowo przeciw mojemu.

A.To jak zdecydować, kto ma jechać? Może ....(A drapie się w głowe)..O -
Pan wygląda na silniejszego ode mnie - proszę wsiadać.

B.(irytuje sie) Nie o to chodzi, że jestem silniejszy!!!
Ja proszę pana jestem PROFESOREM na tej uczelni.

A.To tym bardziej powinien Pan wsiadać pierwszy - ja jestem tu tylko
adiunktem (A wygląda na coraz bardziej rozbawionego)

B.(zaczyna rozumieć - nawet szybko załapał;-) ) A dokąd Pan jedzie?

/po chwili wsiadają razem do taksówki, B próbuje zafundować A darmowy
kurs ;-)/

vB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


368. Data: 2009-10-23 14:23:01

Temat: Re: Heteromatrix
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Red art wrote:
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:053e8385-cca9-4506-b1a8-28ccf2dd2f3a@l34g2000vb
a.googlegroups.com...
>
> >Ale baran, 5 miliard�w link�w jest w internecie i pisze si� co kk
> >wyprawia, zreszt� wida� jak pierdolni�ci s� tutejsi katolicy, a ten
> >�lepy mongo�, zapluty katol mi jakie� �ale wymy�la, no Chiron mnie ju�
> >tak ob�ud� nie wkurwa i jak ten za�lepieniec.
>
> Przepraszam, �e si� zas�oni�, ale .. vb ci� nie wkurwa ?
> Napisaďż˝:
> "1)G�upota ludzka nie jest w spos�b immanentny zwi�zana z
> dzia�aniami KK (w szczeg�lno�ci Polak�w w KK) lecz swobodnie przekracza
> granice pa�stw i wyzna� ;-)"
>
> Einstein te� jako� podobnie powiedzia�, z pami�ci daj�:
> "Istniej� tylko dwie rzeczy niesko�czone: wszech�wiat i ludzka g�upota.
> Chociaďż˝ tego pierwszego nie jestem pewien".
>
> Ty z jakiego�, nie do ko�ca znanego mi powodu, bardzo potrzebujesz
> silnego punktu skupienia, kt�ry �ci�ga Twoje silne, negatywne emocje
> i jest �atwo identyfikowalny, nawet w chwilach silnego 'uniesienia'.
> Pad�o na kk. Wyb�r ten ma dobre i z�e strony. Moim zdaniem
> - dobre tam, gdzie my�lisz o kk jako o instytucji politycznej, kt�ra
> w polityce potrafi si� ca�kowicie odrywa� od pierwotnych zada�,
> warto�ci i wskazujesz konkretnie te 'nieludzkie dzia�ania',
> - z�e tam, gdzie zaczynasz atakowa� ludzi tylko za to, �e jako� tam
> korelujďż˝ z etykietkďż˝ 'katolik', odmawiasz ludziom prawa do bycia
> 'nieidealnymi', odmawiasz ludziom prawa do odnajdywania
> jasnych stron kk.
>
> Moim zdaniem jednym z powa�niejszych 'grzech�w' kk jest sk�onno��
> do stawiania na si�� grubej kreski mi�dzy 'z�o' a 'dobro' - co skutkuje
> np. presj� na postawienie po kt�rej� ze stron kreski 'homo'. Czyli
> silna presja na kategoryzacj� �wiata na do�� toporne 'klasy' - dobro
> i z�o. B�g i Szatan. Podkre�l� jednak: jest to 'sk�onno��', nie cecha
> permanentna. Ka�dy cz�owiek, kt�ry 'bawi si� w kk' ma woln� wol�
> i identyfikuje siez tďż˝ kreskďż˝ bardziej lub mniej, trafia na duchownych,
> kt�rzy widz� j� jako grub� lub cie�k�, ustalon�, lub zmienn�.
>
> Twoim 'grzechem' moim zdaniem jest to, �e robisz to samo co 'twardy kk',
> tylko zamieniasz role - 'polski kk' stoi po stronie Z�a, jest wcieleniem
> Szatana. Stawia Ci� to w podobnie 'trudnej sytuacji', w kt�rej jeste�
> zmuszony tak�e do rozstawiania ludzi wg topornego klucza
> "katol - anty-katol", 'z�y - dobry'.
> Ja nie jestem ani katolikiem ani anty-katolikiem ...
> I co zrobisz ?
> W zwi�zku z tym, ze mam inne zdanie ni� Ty b�dziesz mnie na si��
> wpasowywa� w kategori� 'katolika'='z�a' ? W kwestiach homo
> mam jednak zdanie podobne do Ciebie. I co zrobiďż˝ ...
>
> Rozumiem te�, �e tak ma bardzo wielu ludzi ... Ba - ka�dy ma jak��
> 'grubsz� kresk�', kt�ra czasem znakomicie pomaga, np. podejmowa�
> decyzje, a innym razem bardzo ci��y - powoduje, �e tkwimy w z�ych
> decyzjach.
> No ale na tym polega w�a�nie 'wielobarwnos� �wiata'.

Nie, nie tylko kk jest głupotą tego świata, są jeszcze Redarty, w kk
nikt nie ma wolnej woli , bo jest to system, system decyduje o tych
ludziach i ich zachowaniach-dlatego nie widzą jak się zachowują. Ty
mnie tu piszesz, że nikt nie jest doskonały, baranie jeden, system kk
jest dokładnie systemem komunistycznym i teraz pomyśl o sobie, gdybyś
ludziom za komuny mówił na temat komunizmu w taki sposób jaj mówisz o
kk, czyli w komuniźmie mamy, wolną wolę, ludzie nie są doskonali i
gdyby ludzie posłuchali takiego barana, to by wytrzeszczu ciągłego
dostali, skąd się biorą tacy idioci, albo każdy pomyślałby=komuch.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


369. Data: 2009-10-23 14:31:25

Temat: Re: Heteromatrix
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W następstwie: idiota facet/pop*ma baba wyprezdza cię na drodze,
wjeżdża na twój pas i gwałtownie hamuje przed twoim autem.
Po chwili rusza, ale kiedy widzi że ty także ruszasz - znowu hamuje.
Itd...
Widzisz tu jakiś problem?


Reasumując: dokonałeś najgłupszego z możliwych wyborów, czyli
takiego, który zachęca najskuteczniej [z dużym prawdopodobieństwem]
_wariata_ do "licytacji" i eskalacji konfliktu.
Szczerze gratuluję.

Dlaczego najskuteczniej?
1. Ze względu na wyparcie emocji jakie stały się przyczyną wrednego
zachowania.
2. Idioci i pop*ne babsztyle cierpią na brak wyobraźni. ;)

--
CB


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbs7tb$pjt$1@inews.gazeta.pl...

> [...]
> Reakcja alternatywna - gdy obojętny jest mi trwały efekt:
> Włączam radio i podnoszę szyby. Czekam spokojnie aż na drodze będzie
> czysto. Wyjeżdzam. Jakiś problem???
>
> ...
>
> Najprawdopodobniej - najsensowniejsza reakcja nr. 3 wiąże się ze
> zrozumieniem tego co dzieje się z emocjami, jak i źródłami tego skąd się
> biorą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


370. Data: 2009-10-23 14:32:16

Temat: Re: Heteromatrix
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Chiron wrote:
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:f9b89270-b0a2-4024-bbb7-a33c7185ad2d@l31g2000vb
p.googlegroups.com...
>
> Chiron wrote:
> > U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:053e8385-cca9-4506-b1a8-28ccf2dd2f3a@l34g2000vb
a.googlegroups.com...
> >
> > Red art wrote:
> > > U�ytkownik "medea" <e...@p...fm> napisa� w wiadomo�ci
> > > news:hbpi5m$33n$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > >
> > > > Taka ma�a analogia mi si� nasun�a.
> > > > Przys�uchiwa�am si� dzisiaj rozmowie telefonicznej jednego pana
> > > > kierowcy.
> > > > Pan co drugie s�owo rzuca� k.., ch.., pier... i innym mi�sem,
> > > > chociaďż˝
> > > > zupe�nie bez agresywnego nastawienia. Pod koniec rozmowy s�ycha�
> > > > by�o, �e
> > > > dogadaďż˝ siďż˝ z kimďż˝ po drugiej stronie. Gdyby jednak zmusiďż˝ go
> > > > do
> > > > stosowania literackiego j�zyka, prawdopodobnie nie dogada�by si�
> > > > nigdy. ;)
> > > >
> > > > Ka�dy ma swoje �rodki wyrazu, je�eli nie jeste�my w stanie na
> > > > nie
> > > > przystaďż˝, to po prostu nie podejmujmy rozmowy.
> > >
> > > W przypadku globa trzeba i�� jakby troszk� w innym kierunku.
> > > Tzreba zaakceptowa� nie tyle �rodki wyrazu, co jego
> > > b�l/zaw�d/rozczarowanie
> > > projektowane i wyra�ane w postaci �alu do kk. Tak mu si�
> > > 'wybra�o'
> > > ;)
> > Ale baran, 5 miliard�w link�w jest w internecie i pisze si� co kk
> > wyprawia, zreszt� wida� jak pierdolni�ci s� tutejsi katolicy, a
> > ten
> > �lepy mongo�, zapluty katol mi jakie� �ale wymy�la, no Chiron
> > mnie juďż˝
> > tak ob�ud� nie wkurwa i jak ten za�lepieniec.
> > ----------------------------------------------------
------------------------------------
> > Sam si�- jak napisa�e�- wkurwiasz. We� sobie odpowiedzialno��
> > za swoje
> > �ycie. Nikt Ci� nie wkurwia- bo nie mo�e. Jest to wr�cz
> > niemozliwe. A �e sam
> > to robisz- no c�- wi�c chyba to lubisz.
> >
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
> No jak wychodzisz na dw�r i na s�oneczn� pogod� kto� wymy�la tobie
> �eby� kurtk� przeciwdeszczow� za�o�y�, to jest jego zachowanie
> wkurwiaj�ce.
> ----------------------------------------------------
---------------------------------------------
>
> Dobry przyk�ad- na prawd�. Jeden zacznie si� �mia�, drugi- zmartwi si�,
bo
> pomy�li, �e mo�e rzeczywi�cie zaraz zacznie pada�, a jeszcze inny (Ty)-
> wkurwi si�, �eby pozosta� przy tej terminologii. Czyli: zachowanie
cz�owieka
> m�wi�cego, �eby� za�o�y� kurtk�- wywo�uje reakcje r�ne u
r�nych ludzi.
> Ka�dy z nich za swoj� reakcj� powinien wzi�� sobie odpowiedzialno��.
Je�li
> DLA CIEBIE jego zachowanie jest wkurwiaj�ce- to znaczy, �e dotyka ono
> czegoďż˝, z czym siďż˝ skonfrontowaďż˝ nie chcesz
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Nie, zachowanie człowieka obłudnego jest denerwujące, gdyż jego obłuda
próbuje narzucić komuś w słoneczny dzień noszenie kurtek i parasoli.
Teraz deszcz pada nakłaniaj ludzi, że jest inaczej i zachęcaj do
zakładania krutkich i spodenek z całkowitym przekonaniem że to jest im
potrzebne, to popatrzą jak na wariata, pokażą ci kuku, odpierdoli się
facet usłyszysz i jak na siłę będziesz wmawiał dalej, to się wkurwią.
I to jest jedna z przyczyn takiego wycia na kk w internecie, czyli
ludzi denerwuje że im się wmawia rzeczy niezgodne z tym co widzą i
irytacja jest coraz większa.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 36 . [ 37 ] . 38 ... 50 ... 90 ... 101


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Obrona Romana
NA CZASIE
Ciekawostka o edukacji seksualnej
Film pt Pora umierac
WROGOM, TAKZE MOIM I KIDNAPEROM

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »