Data: 2010-03-25 02:17:18
Temat: Re: Homoseksualizm w KoĹciele Katolickim. (Tylko dla myĹlÄ
cych, spienieni proszeni na sĹoneczko)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
czwartek, 25 marca 2010 02:58. carbon entity 'Chiron' <c...@o...eu>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Ciekawe- sam mu pisałem podobnie- także o kontaktach hetero- analnych i
> oralnych, na które pod żadnym pozorem np nie chciały się zgodzić
> buddyjskie prostytutki w Wietnamie- ale nie za bardzo mi uwierzył
> chyba:-). No cóż- Redi ma chyba dość ogólnikowe pojęcie o buddyzmie...
Tam jest to związane w dużej części z higieną --- kultury krajów buddyjskich
nie znały zbyt wielu skutecznych środków dezynfekcyjnych i detergrentów.
Współcześni nauczyciele bywają bardziej liberalni przynajmniej jeśli chodzi
o seks oralny, ale nadal jeżeli chodzi o publiczne przyznanie się do
uprawiania takiego seksu jest to spore tabu. Nikt nie chce sprawiać wrażenia
buraka i brudasa.
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Buddha bless you ;)
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|