Data: 2018-04-18 00:47:47
Temat: Re: JP2 o Jaruzelskim
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 17 kwietnia 2018 20:17:12 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 17.04.2018 o 20:11, XL pisze:
> > Na Jaruzelskiego też (jak JPII) wolę patrzeć jako na mędrca, który wybrał
> > mniejsze zło dla ratowania kraju. Wszak radzieckie wojska już stały przy
> > naszej granicy - gdyby wkroczyły, nie byłoby z czego klecić tej
> > Solidarności... Zbrodniarzem jest Kiszczak. Także Wałęsa ma za uszami dosyć
> > - nie czarujmy się.
>
> O to to!
> Rok 1981 - połowa Polski za Solidarnością a połowa za partią.
> Jeśli by nawet wojska nie wkroczyły to wojna domowa murowana. I można
> powiedzieć że stał się cud, że Polska uniknęła tego.
> Z lat późniejszych - nie lubię Urbana, ale całkiem mam dużo sympatii do
> Rakowskiego za reformy, a zwłaszcza do Wilczka.
I kto to mówi?
Samozwańcza ekstrema co dwa lata temu jechała po komunie jak po łysej kobyle?
Hojność narodu też ma granice.
|