Data: 2001-10-20 13:38:09
Temat: Re: Jajka w mikrofalowce (Tylko nie to!!!)
Od: "Adam Kubiczek" <k...@w...student.uci.agh.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eligiusz Dębski" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9qq8lt$mj7$1@news.onet.pl...
> Lubię sobie zjeść dobrze, popitrasić, ale oprócz tego studiuję
elektronikę.
> A z ostatnich badań naukowych wynika wyraźnie że kuchenki mikrofalowe są
A już miałem tu nie zaglądać. :) Nie zależy mi wcale na bronieniu
producentów i użytkowników kuchenek mikrofalowej, ale ostatnio do tych
wszystkich "badań naukowych" odnoszę się z dużą dozą sceptyzmu.
> "niezdrowe", a zwłaszcza do gotowania jajek. (instrukcje z 1976 roku nie
Ja mam kuchenke z 2001 :)
> (grzałki elektryczne), opieczona z zewnątrz . Wszystko byłoby ok gdyby nie
> fakt, że przy okazji tych "obracań" następują zjawiska dejonizacji wody
(ta
> w kranach jest pewnym elektrolitem), i powstawania w niej dużej ilości
> szkodliwych i obcych naszemu ustrojowi jonów.
Za to ktoś inny napisał (i to bynajmniej nie autor instrukcji do kuchenki
;):
"Nie istnieją żadne dowody na to, że jedzenie przygotowane w kuchence
mikrofalowej może być szkodliwe. Mikrofale to fale elektromagnetyczne o
niskiej energii (...) mają za mało energii, żeby zmienić skład chemiczny
cząsteczek, z którymi się zderzają. Dlatego podgrzewanie posiłku w kuchence
mikrofalowej nie zmienia jego składu chemicznego (...) Do tej pory - z
wyjątkiem zmian chemicznych i fizycznych powstających wskutek działania
ciepła - nie znamy żadnych efektów działania mikrofal na pożywienie. Tak jak
w przypadku posiłków gotowanych lub smażonych w zwyczajnym piecu, bardzo
wysoka temperatura może spowodować hydrolizę (rozkład) białek i węglowodanów
i zniszczenie niektórych witamin. W podwyższonej temperaturze białka mogą
także reagować chemicznie z węglowodanami. Prawdę mówiąc, niektóre z tych
zmian chemicznych łatwiej zachodzą w pokarmach podgrzewanych w tradycyjny
sposób, bo w kuchence mikrofalowej temperatura podnosi się znacznie szybciej
niż w zwykłym piecyku. W związku z tym pokarm przygotowany przy pomocy
mikrofal często ma lepsze wartości odżywcze. Na przykład gotując warzywa na
parze traci się niektóre witaminy, które przechodzą do wody wypełniającej
garnek, a w kuchence mikrofalowej można podgrzewać warzywa bez dodatku
wody."
> telefony komórkowe pracują na częstotliwości 1,8GHz (małe
mikrofalóweczki))
> Ludzkość jeszcze nie zna konsekwencji ich używania, a już wiadomo, że
> 20minut rozmowy przez takie cudeńko podwyższa temperaturę mózgu o 1
stopień
> (to b. dużo).
Mi by się już musiał ugotować bo zdarzają mi się godzinne rozmowy :)
Dobra, też przepraszam za przydługaśny tekst. Kto chce to sobie poczyta,
obowiązku nie ma. Życzę wszystkim smacznego. ;))
--
pozdrawiam
Adam
|