Data: 2002-04-25 15:20:38
Temat: Re: Jak daleko siega medycyna.
Od: "Bischoop" <s...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa66l0$17o$1@news.tpi.pl...
> Sluchajcie, nie wiem czy na dobra grupe to pisze, ale zbulwersowalam sie,
o
> dziwo. Przeczytala w Lubuskiej artykul o dwóch gluchych i niemówiacych
> lesbijkach, które zafundowaly sobie dziecko, które mialo byc gluche juz z
> zalozenia. Same sobie poszukaly dawcy i jedna z nich urodzila dziecko,
które
> kwalifikuje sie jakl gluche. I sa szczesliwe, bo uwazaja, ze dziecko jest
> idealne, ze takie potrafia wychowac o normalne nie. I stad moja
bulwersacja
> czy powinno sie robic cos takiego? Jak ja mam fantazje urodzic dziecko bez
> raczek to tez moge? Dodam, ze rzecz oczywscie dzieje sie w stanach, ale
jako
> matka dziecka nieslyszacego jestem wstrzasnieea. Kto dal im prawo
decydowac
> o takiej wadzie tego dziecka? Co na to Konstytucja? I prawa tego dziecka?
>
----------------------------------------------------
---------------------
Nie znasz Konstytucji.......?
Kazdy czlowiek ma prawo do zycia.
A co do USA, chwala sie ze to calkowicie wolny kraj.
--
--
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%
NAJWIEKSZY MISZCZ INTERNETU
NIEPOWTARZALNY BISCHOOP
PETENCI PRZYJMOWANI SA TYLKO POD ADRESEM:
S...@B...PL
WSZELKICH REKLAMACJI NIEPRZYJMUJE
NASZE BIURO UDZIELA ROWNIEZ PORAD PRAWNYCH
SZANUJ ZIELEN I NETYKIETE
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%
|