Data: 2002-04-25 13:31:12
Temat: Re: POCZYTAJCIE
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kolorowa" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa8s4e$qpn$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Łatwiej jest być słyszącym, czyż nie?
> > A te panie skazują dziecko na to, że będzie miało "pod górkę", choćby
> > społeczeństwo było nie wiem jak tolerancyjne, trudno jest byś
niesłyszącym
> i
> > w nim funkconować.
>
> Oleńko, ale w życiu nie chodzi chyba tylko o to, żeby było łatwo? Trochę
> namieszam tu swoim światopoglądem, ale uważam, że przyszliśmy na świat po
> to, żeby się czegoś nauczyć.
Hmmm... to czego pozbawiłabyś swoje dziecko, żeby się "nauczyło" i żeby nie
miało za łatwo?
Wzroku?
Albo paluszków u prawej ręki - nauczy się przecież wykonywać wszystko lewą i
na pewno nie będzie mu łatwo.
> Odwołam się do najprostszych przykładów: nie odrabia się za dziecko
lekcji,
> żeby mu było łatwiej. Nie sprząta się za nie, nakłada obowiązki - bardzo
> różne obowiązki - po to, żeby na dłuższą metę dziecko zyskało.
I okalecza się je?
Co innego sprzątanie, co innego głuchota - różny tu stopień trudności.....
Być może te
> kobiety same będąc głuchoniemymi - odkryły coś, co znacznie przewyższa
> stratę?
No i fajnie.....ale nie wolno im decydować za dziecko - jak dziecię
uznałoby, że głuchym jest fajniej, przekłułoby sobie błony bębenkowe
cyrklem. Ale nie ma takiej możliwości. Już jest głuche.
Ola
> Małgosia
>
>
|