Data: 2008-12-12 00:12:26
Temat: Re: Jak sie modlicie?
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:81819b0b-3fc9-4f00-b872-0f3179abd938@z28g2000pr
d.googlegroups.com...
> Poki co sprobuj czasem porozmawiac z Bogiem. Jest i w drugim
> czlowieku.
Az tak mi nie odpierdolilo na szczescie.
Nie jestem nawiedzony.
Nie zastanawiam sie nad takimi pierdolami, szkoda na to czasu.
Rozmawiam z ludzmi, bo oni dla mnie istnieja i mam na to namacalny dowod, a
nie z bogiem.
Czlowiek albo jest chujem albo jest w porzadku i tyle. A czy ma boga w
sobie?
Nie ma to zadnego znaczenia. Zreszta wiekszosc - tych zlych i tych dobrych
nie ma go w sobie w ogole.
To czy bog istnieje czy go nie ma, nie stanowi zadnej roznicy.
Ludzie musza w cos wierzyc, bo sa slabi. Ja nie mowie o obrzedach, ktore
czesto sa jak najbardziej pozytywne, buduja i umacniaja wiezi miedzyludzkie,
rodzinne - to tylko przypadek, ze akurat sa zwiazane z religia (vide:
judaizm).
Mowie o tej calej metafizyce, mistycyzmie itp pierdolach.
Najprosciej: "jak trwoga to do boga". Glebszych tresci doszukuja sie w tym
tylko ci, ktorzy naprawde nie maja nic do roboty w zyciu (maja mnostwo
wolnego czasu) i mysla, ze to pomaga. Musza myslec o czyms, poniewaz zycie
ich przerasta.
Patrzac na tych naprawde nawiedzonych i gleboko wierzacych mozna dojsc do
takiego wniosku, znaczna czesc z nich to osoby, ktore sie boja zycia i
wyzwan. Wola klepac paciory i miec chujowa zludna nadzieje ze im bozia
pomoze przezwyciezyc raka z przerzutami, sprawi ze dziecko przestanie byc
beztalenciem i debilem, albo ze nie bedzie kolejnych mordow i gwaltow w
jakiejs tam wiosce na drugim koncu swiata.
To samo dotyczy zwyklych codziennych spraw. Modlitwy to ucieczka,
tchorzenie. Takie zaprzatanie mysli i uciekanie od problemow, gadanie, zeby
zagadac problem. No, przynajmniej w znakomitej wiekszosci przypadkow.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
|