Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak sięzachować?
Date: Sun, 7 Apr 2002 01:06:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 70
Message-ID: <a8o1hf$8i2$1@news.tpi.pl>
References: <a8ht8n$6gk$1@news.tpi.pl> <a8n2i3$o47$1@news.tpi.pl>
<g...@4...com> <a8njfr$bvj$3@news.tpi.pl>
<02e601c1dda7$51c7a580$c3b5573e@default>
NNTP-Posting-Host: ph35.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1018136944 8770 217.99.208.35 (6 Apr 2002 23:49:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Apr 2002 23:49:04 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:131916
Ukryj nagłówki
Użytkownik "koryntianin" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:02e601c1dda7$51c7a580$c3b5573e@default...
> > From: Little Dorrit
> > Czy jest dla Ciebie niewyobrażalne, że nawet ze związku erotycznego
można
> > przejść w towarzyski czy przyjacielski? Łóżko się skończyło,
>
> Chodzi właśnie o to, że łóżko się nie skończyło a poprzedni związek nie
> przeszedł w towarzyski. Tak ja to odebrałem a autor postu nie zaprzeczał.
Wobec tego poczekamy na wyjaśnienia autora, bo "chodzenie ze sobą" nie musi
być równoznaczne z seksem, a już na pewno z miłością :).
>
> > więc b. partnerowi należy dać ordynarnego kopa w dupę żeby następnego
kandydata do pieprzenia nie spłoszyć??? Ludzie mają się rozejść jak obcy lub
wrogowie, bo miłość się skończyła?
>
> Tu chodzi o coś zupełnie innego - o to, że nowemu "kandydatowi" dziewczyna
> nie powiedziała,
Kandydatowi na kogo? Na razie jest to przecież tylko kolega.
że nadal jest w związku z poprzednim. Powiedziała, że
> nikogo nie ma. Chodzi o oszustwo.
E, tam zaraz oszustwo. Drobna nieścisłość.
>
> > ot "była w związku", "spotyka się ze mną
> > i z tamtym". Więc ja się pytam - co jest złego w spotykaniu się???
>
> "Hubert" widział w tym coś złego.
To nie znaczy, że to obiektywnie coś złego. Ja uważam, że on jest
staroświecki i ma dosć infantylne wyobrażenia na temat wszelkich kontaktów z
płcią odmienną. "Chodzenie ze sobą" utożsamia z wiernością, wyłącznością,
izolacją, sobkostwem. Jest w swoich wymaganiach egoistyczny i małostkowy.
Wypisz, wymaluj - mój zdewociały dziadek. A przecież to mlody chłopak;
przerażające!
Dziewczyna, o której pisał też, skoro
> postanowiła to zataić.
Pewnie wyczuła dulszczyznę :).
>
> > Dlaczego z góry zakładasz, że ta dziewczyna nie jest tego warta?
>
> Bo kłamie.
Każdy kłamie.
Dorrit
>
> koryntianin
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
>
|