Data: 2012-02-18 10:40:17
Temat: Re: Jaka dobra patelnia zeliwna
Od: Bożena <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"hit(wytnij to)o...@o...pl" <hit(wytnij)okazja@o2.pl> wrote in message
news:jhntir$i8o$1@news.task.gda.pl...
| Dajcie spokój z tą patelnią żelwiną od cygana nie ma takich po pierwsze
| żeliw anie da się wyklepać ,to się odlewa ,po drugie cyganie handlują
| patelniami ale od chińczyka .
| A odnosnie patelni żeliwnych to
| najlepsze są ale patelnie żeliwne emaliowane
| ich wada tak jak wszystkich naczyń z żeliwa to waga
| Jesli chodzi o prawdziwe patelnie cygańskie to są takie ale sa to zwykłe
| patelnie stalowe ale cynowane zaznaczam cynowane wtedy sa to lekkie
| nieprzywiarające patelnie
| Pozdrawiam
| Naczynia żeliwne fajna sprawa tylko trzeba miec siłę w rękach .I z tym
| przywieraniem to bywa różnie zwłaszcza w naczyniach niepowlekanych .
I wszystko jasne z tymi patelniami cygańskimi :)
Co do patelni żeliwnych, to się nie zgodzę, że najlepsze są te emaliowane.
Najlepsze są te "gołe", które mają jakieś 30-40 lat i są prawidłowo używane
:)
Bardzo dobre są emaliowane żeliwne garnki np. do długiego duszenia kwaśnych
rzeczy, do przechowywania i odgrzewania itp. Ale jak każda emalia nie są one
"na wieki wieczne", u nas w domu taki padł po ok. 25-28 latach. Fakt, był
absolutnie genialny :) Dlatego w sumie, jeśli ktoś się zastanawia, czy warto
wydawać 400-500 zl za taki garnek renomowanych firm, to powiem, że
zdecydowanie warto (mimo, że ten nasz nie był renomowany, a zwykły sowiecki
garnek z poprzedniej epoki).
Bożena.
|