W dniu .02.2015 o 15:08 FEniks <x...@p...fm> pisze:

> W dniu 2015-02-17 o 11:54, Trefniś pisze:
>>
>> Nie posądzajcie mnie o perfidne reklamiarstwo - to ma być tylko
>> informacja, jaka masa różnych soli występuje na rynku:
>>
>> http://retrosetaste.blogspot.com/2010/11/la-sal-gall
ery-wizyta-konieczna.html
>
> OMG! Jeszcze się okaże, że znalazłam jakieś cenne wykopalisko! ;)
>
>>
>> Jeśli ta sól to prezent - raczej nie jest banalną kuchenną.
>
> Nie podejrzewam jej jednak o Bóg wie co, sądząc po opakowaniu.
>
> A oto i ona: http://images66.fotosik.pl/622/1ce6c71c9070db96.jpg

Wygląda niebanalnie.

Zaraz ktoś napisze, że to sól drogowa/wypadowa :)
Ale to oczywiście byłby niezbyt subtelny żart.

Nie zrobiła się z niej solanka, zatem możesz (jeśli chcesz użyć np.
dekoracyjnie) ew. lekko osuszyć na kaloryferze.

--
Trefniś