Data: 2017-03-15 00:04:52
Temat: Re: Jaki jest pszelicznik papryki ostrej w proszku na świeżą?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .03.2017 o 23:46 XL <i...@g...pl> pisze:
> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>> W dniu .03.2017 o 22:16 XL <i...@g...pl> pisze:
>> Wydaje mi się, że jest _znacznie_ prostsza metoda, do tego jedynie
>> słuszna.
>> Wystarczy smakować potrawę i dodawać papryki tyle, by było w punkt.
>> Inaczej sobie zwyczajnie nie wyobrażam, każdy przelicznik będzie ułomny!
>>
>
> Poczucie smaku się zmienia w zależności od wielu czynników. Ponadto
> kapsaicyna jest mniej wyczuwalna w potrawach bardziej tłustych
> (rozpuszcza
> się w tłuszczach), a bardziej w nietłustych. Zatem smakowanie potrawy
> niekoniecznie za każdym razem jest miarodajne jeśli chodzi o proporcje
> papryki (ile świeżej zamiast suszonej i odwrotnie).
>
Jasne!
Wiele przypraw _zupełnie_ inaczej smakuje w formie świeżej, a inaczej w
formie suszonej i zmielonej.
Bo są _zupełnie_ innymi przyprawami (w sensie smaku, czego nie wszyscy
potrafią wyczuć).
"Świeży" imbir kontra mielony?
Gałka muszkatołowa kontra gałka w proszku?
Znacie więcej przykładów!
Pomyslcie i przypomnijcie sobie smak w potrawie - papryka _żywa_ i papryka
w proszku...
Jeśli ktoś nie widzi różnicy i przelicza na procenty odparowanej wody, to
współczuję.
To dlatego najlepszymi kucharzami są mężczyźni i to jest fakt!
--
Trefniś
|