Data: 2016-01-29 12:35:10
Temat: Re: Jazda na resztkach?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .01.2016 o 11:37 ikka <i...@n...pl> pisze:
> W dniu 2016-01-16 o 14:22, Trefniś pisze:
(...)
>> Czyli na razie tylko życzliwie doradzasz wyjazd z kraju? Bo kiedy
>> "odzyskacie" władzę, nie będzie już tak łagodnie?
>
>
> jacy my? Z kimś mnie mylisz.
Czyli propozycja wyjazdu w twoim imieniu, ale już refleksja "komu to na
rękę" trochę cię przerasta.
Nikt nie jest doskonały.
(...)
>> Nie ma tak łatwo, niektórzy tu zostaną. Nie cieszcie się.
>
> Ja się wcale nie cieszę. Uwierz mi, ani trochę.
No toż właśnie piszę jak komu mądremu - nie ciesz się, bo niektórzy tu
zostaną!
(...)
>> Nie przesadzaj. Jesteśmy zbyt wielkim rynkiem zbytu. To, co tu
>> pakują w formie dopłat, wraca do nich z nawiązką (szczególnie nie
>> zapominaj choćby o taniej sile roboczej, czy o potencjale
>> demograficznym).
>
> Tak, wiem, naprotechnologia :D Będzie nas jak mrówków :D
Nie kombinuj.
Jak na razie Polki chętniej rodzą poza Polską niż w kraju. Ale także
chętnie wyjeżdżają z dziećmi urodzonymi w Polsce. Z Polski wyjeżdżają też
najchętniej kobiety w wieku najbardziej sprzyjającym prokreacji. Będzie
nas (rozumiem, że czujesz się Polką) mniej, niż być mogłoby. Bo dzieci
(także te in spe) "wyjeżdżają" stąd.
Jak rozmawiać, kiedy niezrozumiałe zdania złożone...
--
Trefniś
|