Data: 2012-06-05 17:59:52
Temat: Re: Jestem przeciw
Od: "Jarek.E" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-29 09:10, medea pisze:
> W dniu 2012-05-28 23:43, Jarek.E pisze:
>> W dniu 2012-05-28 09:03, medea pisze:
>>> W dniu 2012-05-28 05:40, Pszemol pisze:
>>>>
>>>> Oczywiście nie ma róży bez kolców i życie robotnicy w fabryce
>>>> też nie jest usłane różami... Życie jak życie: pełne jest różnych
>>>> odcieni kolorów i każda sprawa jest wielowymiarowa jeśli
>>>> chodzi o różne jej zagadnienia - dla Ciebie świat wygląda
>>>> czarnobiało i prostytucja jest po prostu be. Bez uzasadnienia be.
>>>
>>> Masz może córkę? Nie miałbyś nic przeciwko temu, żeby pracowała w
>>> legalnym burdelu?
>>> A może Twoja żona w ten łatwiejszy sposób zarobiłaby większe pieniądze?
>>> Nie łamałaby tipsów, miałaby więcej wolnego czasu w ciągu dnia?
>>>
>>> Ewa
>>
>> W serialu "Carnivale" jest dość dobrze przedstawiona taka rodzina i
>> funkcjonuje ona całkiem dobrze, bez jakichś większych sensacji.
>
> Myślę, że jest to mocny argument ZA. ;)
>
> Ewa
Chociaż nie było to głównym wątkiem filmu, to osobowości członków tej
rodziny zostały bardzo szczegółowo pokazane.
Pewnie trudno Ci będzie to sobie wyobrazić, ale jej członków stać było
na wzajemną miłość i szacunek, a także akceptację otoczenia i to w
sposób wiarygodny dla widza.
Młoda nierządnica bez trudu potrafiła się zakochać z wzajemnością
zarówno w dziewczynie jak i mężczyźnie, a w noc poślubną poprosiła męża,
aby zrobił to w sposób zarezerwowany tylko dla niego.
Gdyby ktoś miał okazję go obejrzeć to polecam ten film właśnie jako
bardzo ciekawą konstrukcję społeczno - obyczajową.
|