Data: 2014-11-03 22:51:15
Temat: Re: Karmel
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-11-03 18:06, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Lubię stalowe naczynia. Te z nierdzewnej. Ich niczym pokrywać nie trzeba.
> Aluminium, to co innego. Aluminiowych nie było za co lubić. Dopiero jak
> zaczęto je pokrywać teflonem. A potem ceramiką. W pokrywaniu czymś stali
> garnkowej sensu wielkiego nie widzę. Masywne garnki też mają ograniczone
> zalety, a w wielu zastosowaniach widać przede wszystkim ich wady.
Poprzednie miałam stalowe i po kilku latach (nawet nie pięciu) wyglądały
beznadziejnie, prawie dziury się w nich porobiły. Pewnie po prostu były
słabej jakości, ale skutecznie mnie zniechęciły do gołej stali. Teflonu
wolę unikać, bo trudno wychwycić ten moment, kiedy zaczyna się łuszczyć,
więc zdecydowałam się na ceramiczne. Masywne garnki mają taką zaletę, że
dłużej trzymają ciepło, lepiej się w nich dusi, takie mam wrażenie. Poza
tym dno się nie odkształca, są ciągle idealnie płaskie. Nie przywiera
do nich nic za bardzo i ładnie się je domywa, także w zmywarce. Ogólnie
jestem zadowolona, tylko ten ciężar...
> zachowują się tak samo. Kosztują już grosze, żadne więc ryzyko -- tu
> się przychylę do innych opinii. Olkusz od lat robił naczynia
> emaliowane, w tym się specjalizował. Tradycja taka. Nie wiem, czy
> sprawili sobie linię do produkcji tych kompozytów. Bardzo możliwe, że
> sprowadzają gotowe z Chin, z zamówioną olkuską nalepką (to by mi aż
> tak bardzo nie przeszkadzało).
Gdyby firmowali to swoją nalepką, to by mi też nie przeszkadzała nawet
chińszczyzna. Nie w samej chińszczyźnie problem, tylko w tym, dla kogo
Chińczycy robią, bo to zleceniodawca ustala jakość.
> Mnie taki sprzęt o nowych właściwościach prowokuje do nowych pomysłów
> -- co by tu na nim przyrządzić, żeby szybko i sprawnie poszło. Jednym
> z nich jest Placek Ziemniaczany Paździerzowy.
Kiedyś wiele lat temu jadłam coś w rodzaju babki ziemniaczanej. Nie była
ona smażona, a pieczona, ale też wyglądała jak płyta paździerzowa, tylko
znacznie grubsza. Nie powiem, żebym była zachwycona jej smakiem. ;)
Natomiast placki ziemniaczane lubię, szkoda tylko, że są takie tłuste.
Ewa
|