Data: 2003-04-25 15:24:32
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "Greg" <U...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tycztom" w news:b89loh$jb1$1@ochlapek.sierp.net napisał(a):
>
> Podsumowując: "jesteś niezastąpiony"
No ale po co takie wielkie slowa? :-P Dzisiaj wracajac do domu znowu
troche nad tym myslalem... takie spokojne stwierdzenia w rodzaju:
"dzieki za pomoc", "jestes ok" itp. - mile slowa, ktore jednoczesnie nie
sa ciezarem (nie czuje sie aby to do czegos zobowiazywalo - liczy sie
tylko tu i teraz).
Znajoma niedawno opowiadala mi o tym jak w tamtym roku towarzyszyla w
ostatnich chwilach (wraz z jego zona i wlasnym mezem) swojemu
przyjacielowi:
- Nic sie nie martw - zaopiekujemy sie nia (mowa o jego zonie).
W pewnej chwili on spojrzal na swoja zone, usmiechnal sie, powiedzial
'pa kochanie' i skonal.
Sprobuj chociaz (bo to trudne) wyobrazic sobie, ze przezywasz swoje
ostatnie godziny, widzisz cierpiacych bliskich i nie slyszysz od nich,
ze dadza sobie rade. Moze nawet slyszysz cos wprost przeciwnego - "Nie
zostawiaj nas!", "Jak my sobie bez Ciebie poradzimy?" itp. Bedzie Ci
latwo?
Zwrot "jestes niezastapiony" jest chyba troche jak przypiecie
czlowiekowi smyczy.
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|