Data: 2003-04-25 19:52:43
Temat: Re: Kazdy ma takie 'cus' jak ja?
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Greg wrote:
[ciach'o]
> No ale ja dalej nie wiem jakie to ma znaczenie :-) Wyobraz sobie, ze w
> kolejce czekaja uzytkownicy A, B, C, D, E i F. Piszemy na grupe oboje -
> wpada A i B... A zostaje, a B rezygnuje. Po jakims czasie odchodze z
> grupy - pojawiaja sie na niej C i D... C zostaje, a D odchodzi.
> Odchodzisz Ty, a wtedy pojawiaja sie E i F... E zostaje, a F odchodzi.
> Gdybys nie odeszla to moze F by pozostal, ale E by odszedl. Widzisz to o
> co mi chodzi? Bez wzgledu na to jakie decyzje podejmiemiemy ktos tutaj
> pozostanie, a ktos inny odejdzie. A jak ocenisz, ze pozostali Ci
> wlasciwi, a odeszli nieodpowiedni (lub odwrotnie)? Jasne - mozna sie
> ludzic, ze odgrywa sie jakas role. Wlasciwie to nie do konca zludzenie,
> bo faktycznie ma sie jakis wplyw na to, ze zostaja/odchodza ci a nie
> inni. Chodzi jednak o samo sedno - sam mechanizm pozostawania na grupie
> i odchodzenia z niej. To naturalny proces i "on ma w nosie" to czy my
> jestesmy, czy nas nie ma.
Greg, MZ traktujesz to wszystko jakoś 'wykonawczo'. Co ma 'piernik do
wiatraka'? Co ma wspólnego ze sobą to, że ludzie są 'niezastąpieni' z tym,
że odchodzą?? Prawdę, mechanizm i cierpienie?? IMO odejście jest jakimś
symbolem, schyłkiem, fatum - trzeba się z tym pogodzić... Ale czy uważasz,
że ktoś (bedzie drastycznie) potrafiłby zastąpić Tobie kogoś bardzo
bliskiego gdy ten odejdzie z tego świata?? (pisałem ostatnio, że MZ PSP to
symulator życia przeznaczony do obsługi w trybie ASCII). Czy w tym przypadku
pójdzie Tobie równie gładko? Nadal będziesz tak uparty i 'zatwardziały'???
"Proces" (o którym piszesz) precesem, a człowiek człowiekiem... Gdy
nadejdzie 'pora' zaszlochasz pewnie tak jak ja nad czyimś grobem - nikt już
wtedy nie będzie pamiętał Twoich nieustępliwych "literek A..... F", ale za
to 'każdy' poczuje wielką pustkę/żal/tęsknotę za kimś "niezastąpionym"...
Można oczywiście 'przepyrgnąć' na tryb "a gdybym się wcale nie urodził" -
tylko MZ my tutaj rozmawiamy o LUDZIACH a nie o 'boskich' planach.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|