Data: 2004-10-01 13:13:36
Temat: Re: Kielbasa krakowska
Od: "remg" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dorota Kalinowska" <d...@o...pl> wrote in message
news:cjjjb3$f0s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "remg" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cjjhi7$i7c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam, nigdy nie pisalem na te grupe, jedynie czytalem sobie od czasu do
> > czasu.. Ale postanowilem napisac, bo ilekroc jestem w jakimkolwiek
sklepie
> > czy supermarkecie to w glowe zachodze nad jedna sprawa..
> > Mianowicie dlaczego za kielbase krakowska trzeba placic jak za zboze?:)
>
> Moim zdaniem dlatego, że jest tam tylko mięso.
> Nie mogę tej wędliny naszprycować wodą tak jak np. szynkę i żeby "wyjść na
> swoje" musi tyle kosztować.
> Poza tym dochodzi jeszcze "kult" krakowskiej znanej od iluś tam pokoleń.
>
> --
> Pozdrawiam
> Dorota
Czyli wynika z tego ze placimy za firme, no i niby za jakosc.. Aczkolwiek
moim zdaniem za 20-30zl/kg mozna kupic naprawde dobre gatunki roznych
wedlin, wiec te 40zl to uwazam osobiscie ze jest zdecydowanie za duzo. Na
dziale z wedlinami w sklepie krakowska jest chyba najdrozsza ze wszystkiego,
chyba troche przesadzaja..
pozdrawiam,
remg
|