Data: 2008-05-05 11:33:26
Temat: Re: Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik wrote:
>> Prawdziwa 'miłość bliźniego' moim zdaniem
>> polega w dużej mierze na akceptacji jego odmienności, jego sposobu na
>> życie bez względu na to, czy jest nam to po drodze czy nie.
> To rzeczywiście Ci się udało, to naprawdę JEST piękne, jakże mi to
> mogło umknąć, Medeo?
> Daj mi więc przykład, a nie nauczaj ex catedra - pokochaj mnie taką,
> jaką jestem, z moim samouwielbieniem jako sposobem na życie.Dlaczego
> chcesz mnie za wszelką cenę nagiąć do swoich kanonów?
> :-)
Trudno zaobserwować tu jakieś naginianie. To tylko szczere wytykanie. Może
nawet zdajemy sobie sprawę, że Twoje ewentualne odstępstwo od
samouwielbienia mogłoby być tragiczne w skutkach dla Ciebie. Trzymaj ten
kurs póki się da! :)
--
pozdrawiam
michał
|