Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.glorb.com!border1.nntp.dca.giganews.com!border2.nntp.dca.giganews.com!
nntp.giganews.com!novia!newspump.sol.net!posts.news.moreusenet.net!nnrp1-asbnva
.nntpservers.com!not-for-mail
From: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Kolacja dla obcokrajowców
Date: Thu, 07 Apr 2005 09:57:34 +0100
Organization: Home
Reply-To: K...@h...fsnet.co.uk
Message-ID: <8...@4...com>
References: <6...@n...onet.pl>
<d30flp$2dj$1@nemesis.news.tpi.pl>
<s...@p...internal.man.lublin.pl>
<1w69quc58vyzx.1rl9vqfvmjsg9$.dlg@40tude.net>
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 37
NNTP-Posting-Date: 07 Apr 2005 08:57:34 GMT
NNTP-Posting-Host: 8604363b.news.nntpservers.com
X-Trace: DXC=?hi:Ro2_`Q_d_13IDD\bARc[3Bf`1S5QPF0iV`L?jh__>nY\nb3]1j]b0hiXH2X[SR:J@fYG
iVfCZF0iV`L?jh__]RXcOlGkHn\g[d0@6I@Xg]V_iZh=j`dLYEcAJmLmam<\
X-Complaints-To: k...@n...com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:236507
Ukryj nagłówki
On Thu, 7 Apr 2005 10:26:54 +0200, Evunia <h...@e...day.pl>
wrote:
>Dnia Wed, 6 Apr 2005 11:11:58 +0000 (UTC), Grzegorz Staniak napisał(a):
>
>> Ale przecież nie po to jakiś tam Brytyjczyk czy inny Szwed przyjeżdża w gości
>> do Polaka, żeby dostać na stół dania międzynarodowe ;)
>
>Aż się wystraszyłam i odechciało mi się goszczenia jakichkolwiek
>obcokrajowców! I pomyśleć, że parę miesięcy temu podejmowałam w róznych
>porach dnia Austriaka, któremu podawałam takie tam zwykłe, domowe jedzenie,
>znaczy zwyczajnie to, co normalnie my jedliśmy (i jedlibyśmy także, gdyby
>go nie było), a jemu to bardzo smakowało. I wszyscy, z Austriakiem na
>czele, bylismy szczęsliwi ;) Teraz już bym się nie odważyła i kto wie, może
>jednak wykupiłabym mu posiłki w jakiejś restauracji, żeby uniknąć całego
>ambarasu, który po lekturze Waszych postów jawi się ogromny ;)
>
>
>Eva Sheers
Ty sie w ogole nie przejmuj - dawaj jesc to, co Ci zawsze
wychodzi, jest ladne (!!), po ktorym goscie/domownicy leca do
sagana, wkladaja wen glowe i wylizuja resztki, omijaj rzeczy
lekko kontrowersyjne (strus, mozdzek i takie tam) i zeby nie bylo
na jedno kopyto - mysmy kiedys z jednym dzieckiem poszli w gosci
i kazde danei mialo w sobie rybe/owoce morza /jakies kraby czy
krewetki...niestety za rybe robil ino sledz, ALE gospodarze mieli
w lodowce wedliny i sery wiec jakos nie zaglodzilismy sie na
smierc ;)))
zrob jak chinski bankiet - duzo roznosci w nie za dzuych
ilosciach
Pierz, co kiedys zjadl w restauracji chinskiej tylko przystawki.
I sie najadl, ale to byla restauracja...aaach
K.T. - starannie opakowana
|