Data: 2008-06-15 16:14:17
Temat: Re: Koniec roku to o ocenach ;-)
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maseł"
>> Brak egzaminów komisyjnych dla oceny wyższej, niz niedostateczny.
> Serio?
> Czyli cos sie zmienilo w tej materii przez ostatnie 15 lat (z czasow
> swojej nauki to pamietam u kologow i zaliczenia 4->5 i 2(mierny)->4)?
Serio i to parę razy się zmieniało. Aktualny stan prawny dość dobitnie
wyraził Szerr, moge tylko potwierdzić.
>
> To oznaczaloby, ze uczen nie ma szansy na odwolanie sie i udowodnienie, ze
> on jednak umie na ocene wyzsza niz ta, ktora dostal od nauczyciela?
> W koncu ocena koncowa oznacza, ze uczen opanowal jakis zakres materialu i
> juz.
Dokładnie, żadnych szans na podważenie oceny, za wyjątkiem błedów formalnych
w samym trybie wystawienia. Podważenie merytoryczne nie mieści się w
obecnych przepisach.
>
> O ile pałę za brak zadania domowego jestem w stanie zrozumiec (sam
> niejedna z tego tytulu dostalem), to piatke na koniec roku musi dostac
> uczen ktory opanowal tyle ile wynika z zalozen programowych (mozna go
> oczywiscie szykanowac jakims dodatkowym zaliczeniem, bo: "z ocen
> czastkowych nie wychodzi").
>
Hmmm - szykanować. Czemu tak... wrogo? Uczeń nie wróg, żeby go nękać. :)
Oceny cząstkowe mogą na przykład wskazywać na braki w opanowaniu określonego
materiału lub umiejętności. 'Jakieś dodatkowe zaliczenie' pozwala uczniowi
wykazać, że braki owe uzupełnił i na ocenę celującą zasługuje.
> Osobiscie szukalbym w:
> - regulaminie szkoly,
> - "szkolnym systemie oceniania" (ten system to wogole ciekawie w googlu
> wyglada),
> - czy jakis ustawach
> prawa do tego zaliczenia komisyjnego...
>
Lektura statutu zawsze się przydaje, ale jak zauwazył już przedmówca, takie
uregulowania będą działały o tyle, o ile nauczyciel prowadzący zajęcia
zgadza się na takie rozwiązanie, ponieważ zgodnie z obowiązującym prawem
wyższym, niż wewnątrzszkolne systemy oceniania, ustalona przez niego ocena
jest ostateczna.
> A ponizej kilka kwiatkow z:
> http://prawa-ucznia.pl/front/index.php/o-bpuir/dekla
racja-praw-ucznia-i-rodzica/
>
(ciach bełkot)
Jako Rzecznik Praw Rzeczników i Niedorzeczników stoję na stanowisku, że
prace domowe powinni odrabiać wszyscy obecni w domu, co pozytywnie wpłynie
na jakość i częstotliwość kontaktów międzyludzkich. :DDDDD
Możesz mnie cytować, tylko nie zapomij podkreślić kapitalikami mojej
funkcji. ;)
Twoje osobiste zdanie liczy się dla mnie o niebo wyżej niż wypociny
Olędzkiego, bo przynajmniej nie próbujesz udawać kogoś, kim nie jesteś.
EwaSzy
|