Re: Krwawiące zęby ile można:-(

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!news.prz.rzeszow.pl!not-for-mail
From: "mk" <m...@p...rzeszow.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Krwawiące zęby ile można:-(
Date: Sat, 28 Feb 2004 09:26:04 +0100
Organization: Politechnika Rzeszowska
Lines: 11
Message-ID: <c1pj93$qeu$1@lena.prz.rzeszow.pl>
References: <c1n3t2$s3c$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: mt06.prz.rzeszow.pl
X-Trace: lena.prz.rzeszow.pl 1077956707 27102 62.93.39.27 (28 Feb 2004 08:25:07 GMT)
X-Complaints-To: n...@p...rzeszow.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 28 Feb 2004 08:25:07 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:137396
Ukryj nagłówki

Może to być kamień pod dziąsłami. Pomaga czyszczenie okresowe (raz na rok,
dwa) specjalną głowicą ultradźwiękową. Stomatolodzy robią to niezbyt
dokładnie, należy przypilnować aby naprawdę usunąć kamień spod dziąseł.
Potem miękka lub (super miękka - są takie w sklepach dent.) szczoteczka do
zębów + przemiennie pasta Chamosal (pop. Tołpy) i pasta Parogencyl (w
aptekach). To pomogło.
O stomatologach w 100% mam takie zdanie jak Bobby, a te wszystkie
reklamowane i polecane pasty do zębów to jeden kit, nie daj się nabrać.
Zyczę zdrowia.