Data: 2008-06-19 16:02:24
Temat: Re: Kupujesz mieszkanie? - uważaj!
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tarchominie też - w większości ludzie biorą kredyty na całe życie. Tyle że
> za takie mieszkanko (powiedzmy 400-450 tys zł) można kupić pod miastem
> działkę i wybudować niezły domek, mając pojęcie o tym, co wsadzono w jego
> ściany i kondygnacje. I nie ma współwłasności. Może nie zawsze jest blisko
> do twojej "cywilizacji", ale summa summarum same zalety.
Niby jak chcesz kupic działkę i wybudowac dom za 400 -450 tys., co? Chyba
taki 50 m2. Ja znam ceny działek na terenie Warszawy i zaraz pod Warszawą i
jesli masz super szczęście to za tyle to akurat kupisz samą działkę. A gdzie
budowa domu? No chyba, że chcesz dojeżdżać te 30 km do granicy Warszawy i
mieszkać na wsi, to wtedy może się udać wybudowac coś małego.
> Takie, że niby masz, a nie masz. Czyli: nie decydujesz sam o swojej
> własności - choćby w sprawach budowlanych, zmiany przeznaczenia czy
> sposobu
> użytkowania, a już w skrajnej sytuacji, np. kiedy dom przestałby istnieć
> (wojna, klęska żywiołowa, katastrofa budowlana itp) jesteś właścicielem
> kilku metrów i to bez wydzielenia konkretnych metrów z całości - nie
> możesz
> zdecydować sam, co na nich postawić, porozumienie się z resztą
> współwłaścicieli jest w zasadzie utopią... To tak z grubsza.
I to jest ten powód co zmusza ludzi do rezygnacji z zakupu mieszkania w
bloku? Nie przesadzaj.
> Samochodem na drinka? - chyba żartujesz :-)
> Spotykamy się z przyjaciółmi w mieście przy każdej okazji, niekoniecznie
> na
> drinka, są też inne sposoby spędzania czasu, a jeśli kończy się drinkiem,
> to odwozi nas i po nas przyjeżdża nasze dziecko lub jedna niepijąca osoba
> z
> towarzystwa. 20 minut jazdy i po krzyku, bez przesady, no, do Warszawy z
> Janek czy choćby z Milanówka pewnie jechałoby się nieco dłużej (góra 40
> minut), ale wieczorem to ruch akurat w przeciwną stronę jest najbardziej
> natężony, więc nie byłoby tak źle :-)
Akurat znam dojazd od strony Janek czy Milanówka. I góra 40 minut to poza
szczytem, a w szczycie to tyle zajmie przebicie sie do granicy Warszawy, a
nie do Milanówka. Z Milanówka do centrum Warszawy jest ok. 30 km. Nijak nie
dojedziesz w 20 minut.
|