Data: 2017-05-30 00:18:41
Temat: Re: Kwiatki i pszczółki.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu poniedziałek, 29 maja 2017 22:36:41 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 29 maja 2017 18:40:35 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>>> Lord Gender <r...@g...com> wrote:
>>>>> Wiemy burak nie rozumie co to bezinteresowna pomoc, o taki Rydzyk jak
>>>>> pomaga to znika kasa na stocznie, na poziomie egocentryzmu jesteście.
>>>>>
>>>>
>>>> Tępoto - można PO PROSTU zebrać pieniądze, jeśli się chce pomóc. Nie trzeba
>>>> przepuszczać ich przez studio tatuażu. To jest pomoc dla gabinetów tatuażu,
>>>> a nie protest czy pomoc ofiarom terroru.
>>>> Głupi, dziecinni, LENIWI ludzie.
>>>
>>> Chodzi o to, żeby im dać marchewkę i "poczucie wyższości", że pomogli.
>>
>> No i znaczek ba tablicy - żeby inni widzieli.
>>
>>> Motylek jest tym "daniem twarzy" - świeckim rytuałem który "odpuszcza"
>>> im wstyd.
>>>
>>
>> Pscółka, pscółka.
>> W przedszkolach są też inne fajne znaczki.
>
> No ale dzięki temu poprawia się ludziom humor. Doceń to...
>
Tym, którzy zginęli? Czy tym, którzy zginą?
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|