Data: 2002-05-20 13:59:02
Temat: Re: L-karnityna i odchudzanie.
Od: "Ewelina Kadyła" <s...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>"Kami" <K...@j...net> wrote in message
>news:EEB9B3E23EE5BD4A88ADDC32582636E8675485@jplwant
003.jasien.net...
>Czy jeśli będę sobie łykała po dwie tabletki dziennie (tak jak jest
>napisane na opakowaniu), połączę to z sensowną dietą (ale z dietą, a nie
>z głodzeniem się) i ćwiczeniami, to nie zrobię sobie krzywdy? Wiem, że
>po L-karnitynie możliwy jest efekt jo-jo, ale chyba przy założeniu
>przejścia na zdrowszy tryb życia (czyli znów - sensowne odżywanie +
>ruch) to mi nie grozi, prawda?
>Aha - czy L-karnityna nie pogryzie się aby z pigułkami
>antykoncepcyjnymi?
Nie polecam L-karnityny. Ja stosowalam przez dlugi czas + dieta + trening
silowy i aerobowy, a efekty byly naprawde niewielkie. Bralam 3-4 tabletki
dziennie l-karnityny Olimpu. Niestety sporo jest takich opnii, ze
l-karnityna dziala, ale trzeba jej brac duzo, duzo wiecej niz zalecaja
producenci, co jest nie adekwatne do bardzo wysokiej ceny preparatu, a przy
okazji skutki sa srednio satysfakcjonujace. L-karnityna nie wplynie na
spalanie tluszczu, jesli nie dolozysz do tego sporej (!!!) dawki wysilku
fiz. Ponoc stosuje sie ja do podwyzszenia wydolnosci organizmu podczas
treningu, ale - przynajmniej w moim przypadku - nie zaobserwowalam jakis
wyraznych efektow pod tym wzgledem.
pozdrawiam
Ewelina
|