Data: 2007-03-15 21:20:51
Temat: Re: Lawenda
Od: "Hania" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Meg" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:etbjaa$651$1@news.lublin.pl...
>
>>>
>> z mojego zeszlorocznego doświadczenia: zimy prawie nie było, doniczki
>> okręcone solidnie, z 3 stron ściany, a lawendę szlag trafił.
>
> a moje lawendy o dziwo przeżyły dwie zimy na wietrznym balkonie aż do
> ubiegłorocznej, wtedy to mi wszystko szlag trafił :(
>>
>> Wydaje mi sie jednak, ze spokojnie może się udawać, pewnie jakieś
>> egzemplarze felerne mialam.
>>
>> Balkon jednak ma tę urode, że trzeba sie liczyć z corocznym wywalaniem
>> okazow niby-wieloletnich...
>
> niestety , i już dałam sobie spokój ze strojeniem balkonu we wszystko co
> żyje ponad rok
jestem na tym samym etapie ;-]]]]
oprocz róż, których mi sie akurat zachcialo. Przytachałam na 4 pietro 50
litrowy wor ziemi do róż, i czekam, co z nich wyrośnie.
a jak nic, to pozostaną petunie, tytoń, a z wieloletnich wrzosy (o dziwo
przezimowały) i bluszcz
hania
|