Data: 2003-06-25 18:49:55
Temat: Re: Liście selera
Od: PatryCCCja <k...@s...TO_WYTNIJ.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tashunko wrote:
> > kupiłam 2 młode selery i został mi pęk pięknych ciemnozielonych ,
> > pachnących liści i łodyg - żal wyrzucać.
> > Jak gotuję zupę to kilka młodych wrzucam dla zapachu - no ale nie
> > taką wiąchę.
mmm, zupa gotowana na lisciach selera ma zupelnie inny aromat, prawda? :)
uwielbiam mloda wloszczyzne! a w zimie cierpie, ze seler bez lisci....
> Ja zawsze szatkuję te liście i wrzucam w woreczku do zamrażarki.
> Potem dodaje sobie kilka takich listków do rosołu lub zup przeróżnych.
> To samo robię z koperkiem i zieloną pietruszką, botwinką i
> szczypiorkiem. W zimie przydaje sie świetnie!
ano wlasnie! w tym roku sie wycwanilam i tez mroze nadwyzki :)
tyle ze poprzecinalam na pol, nie wpadlam na pomysl ze moze pociachane na
drobno byloby wygodniejsze. jeszcze mam czas to sprawdze :)
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|