Data: 2005-03-05 23:51:41
Temat: Re: Lody
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le samedi 5 mars 2005 ŕ 21:21:18, dans <4...@p...onet.pl> vous
écriviez :
> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>> Przypuszczam ze tu jest pies pogrzebany. Bez maszynki do lodow (ktora
>> miesza caly czas) trudno jest do lodow "wbic" wystarczajaca ilosc
>> powietrza.
> Ja mam maszynke, kamienieja nadal.
Je robilam tylko sorbety, nie mialam tego problemu.
Przypuszczam ze trzeba kubik lody "handlowe" i po prostu przebadac
liste skladnikow. Mysle o emulsyfikatorach, czy jak sie to nazywa...
Ewcia
--
Niesz
|