Data: 2010-03-26 19:30:32
Temat: Re: "MOMENT PRAWDY" - czy ktoś oglądał w czwartek ten program?
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Mar, 17:51, glob <r...@g...com> wrote:
> > darr_d1 napisał(a):
> > Nie ja, tylko osoba o której wspomniałem. Ja nie mam moim rodzicom nic
> > do zarzucenia. Pomimo, że na upartego może nawet czegoś bym się tam
> > dokopał - wiem jednak, że zawsze chcieli dla mnie jak najlepiej i że
> > starali się być dobrymi rodzicami. I do dziś tacy są, i pewnie tak im
> > już zostanie. ;-)
>
> > Pozdrawiam,
> > darr_d1
>
> No nie wiem, bo twoi rodzice napewno wady mieli i mają, ten szacunek
> do rodzica jest bezyślnym podporządkowywaniem się i jednocześnie
> zamyka możliwość porozumiewania. To proste, taki facet z The Doors
> szybciej zauważy swojego rodzica błędy, bo stracił szacunek, widzi
> swoje krzywdy i teraz jak usiądą razem, to jest możliwość porozumienia
> miedzy nimi. Bo on już głupkowato nie szanuje rodzica, ale dojrzał do
> powiedzenia ojcu jak go widzi, a jeśli widzi jaki jego ojciec jest, to
> go zrozumie i pomoże. Ty tu starasz się włożyć z góry głupkowate
> założenie, że rodzica trzeba szanować, więc jesteś niedojrzały do
> porozmawiania i zrozumienia go.
To o czym Ty piszesz to są dwie zupełnie różne sprawy. Szacunek do
rodziców za to jakimi są czy starali się być rodzicami to jedno. Druga
natomiast, zupełnie inna sprawa to ich jakieś tam osobiste wady czy
pojedyncze błędy, które kiedyś tam popełnili. Jeśli uważnie mnie
czytałeś to zauważyłeś na pewno co napisałem - że na upartego czegoś
tam bym się pewnie dokopał. Tylko po co. Natomiast bieżące sprawy
życia codziennego, jakieś nieporozumienia związane też między innymi z
wadami (obopólnymi) - to rozwiązuje się "od ręki". Chyba, że Ty taki
model rodziny sobie wyobrażasz: "Tak tatusiu, dobrze mamusiu" - no,
wybacz...
> Gdybym ja miał takiego syna, który
> mnie szanuje, to bym się zawiódł, że go straciłem, bo on nie umie mnie
> zrozumieć. A doskonały nie jestem.
Nie no, Twój dorosły syn przyszedłby pewnie do Ciebie po 10-ciu czy 15-
stu latach i wywalił Ci całą listę żali i urazów, z równorzędną listą
życzeń co musisz w sobie zmienić, bo jeżeli nie, TO...
ROTFL, tak Ty to widzisz? :-P
Pozdrawiam,
darr_d1
|