Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Agnieszka Kozakiewicz <a...@b...org.nospam>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Majonez
Date: Mon, 27 Mar 2006 16:08:27 +0300
Organization: University of Turku
Lines: 72
Message-ID: <p...@b...org.nospam>
References: <s...@s...sby.abo.fi>
<8724884123$20060324222323@ewcia.kloups>
NNTP-Posting-Host: scarlet.sby.abo.fi
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1143468552 20318 130.232.121.166 (27 Mar 2006 14:09:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Mar 2006 14:09:12 +0000 (UTC)
X-Sender: c0YecKPORcjm2TcmVLos0LHpArIIlAtx
User-Agent: Pan/0.14.2.91 (As She Crawled Across the Table)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:264142
Ukryj nagłówki
On Fri, 24 Mar 2006 22:23:22 +0100, Ewa (siostra Ani) N. wrote:
> A na czym polega ten slynny majonez, i czym sie rozni od normalnego ?
To przepis znaleziony tutaj na grupie, wielokrotnie chwalony itp... A mi
juz 3 razy nie wyszedl :-( Za 4 razem zrobilismy z TZ eksperymentalnie po
swojemu i jakos cos sie udalo zrobic z tego... A przepis na majonez, brzmi:
"Majonez najlzejszy i najszybszy
To nieprawdopodobne, jak lekki moze byc majonez. Jest jeden warunek:
trzeba miec mikser z czescia, ktora sluzy do rozdrabniania warzyw -
nazwijmy ja, dla uproszczenia, krajarka. /[chodzi o blender - przyp. Ani]/
Nam bedzie sluzyla do ubicia majonezu. Potrzebne tez jest naczynie troche
wyzsze od krajarki, o przekroju niewiele wiekszym od kolka, w ktorym
osadzony jest nozyk do rozdrabniania. Dobrze nadaja sie do tego niektore
sloiki po konfiturach.
2 duze jaja bardzo swieze
2 szklanki oleju slonecznikowego
sok z 2 cytryn
musztarda z gorczyca (polska)
4 lyzki zimnego mleka
Do naczynia wbijamy cale jajka, dolewamy olej, sok z cytryn, lyzke
musztardy i sol (wszystkie skladniki powinny miec temperature
pokojowa).Wkladamy krajarke, tak by dotykala dna naczynia. Wlaczamy
mikser na najszybszy bieg i nie odrywamy krajarki od dna przez 3 min.
Gdy zobaczymy, ze majonez zaczyna sie formowac, tzn. idzie ku gorze,
delikatnie podnosimy krajarke do polowy naczynia i z powrotem rownie
delikatnie opuszczamy do dna - i tak bez przerwy, az cale naczynie
wypelni sie majonezem. Wowczas dolewamy powoli zimne mleko i znowu w
podobny sposob poruszamy krajarka. Majonez jest gotowy, gdy mleko zniknie.
Jest tak gesty i puszysty, ze mozna go kroic nozem. Marta Gessler"
>> Nie wiem co mogłobyć nie tak... Majonez wyszedł
>> całkowicie płynny,
> czyli sie zwazyl
Wydawalo mi sie, ze warzy sie gdy sie rozwarstwi na plynne i nijakie ;-)
(takie cos osiagnelam za drugim razem).
>> potwornie kwaśny
> czyli za duzo cytryny
> (albo octu, nie znam przepisu wg ktorego robilas)
Zdecydowanie cytryny, ale potem jak robilam z mniejsza iloscia cytryny to
wychodzil w ogole bez smaku. To chyba nie byl dzien na robienie majonezu.
>> i uciekł mi z pojemniczka... Dodałam
>> cukru i soli, żeby miał jakiś smak poza kwasem (jedna mała cytryna nie
>> powinna chyba spowodować aż takiego smaku)
> To zalezy na jaka ilosc oleju i zoltek...
Oleju byla szklanka i jedno cale jajko, czyli polowa danych z przepisu.
> Majonez ratuje sie zoltkiem lub musztarda, przy udziale lyzki goracej
> wody. Jezeli podasz przepis poczatkowy to bedzie mozna wiecej
> powiedziec.
Nie udalo sie go juz uratowac, wylalam i probowalam na nowo. Do skutku ;-)
> Majonez jest najprostsza sprawa pod sloncem, odwagi :)
Taaaaak... Chyba zostane jednak przy kupnym :-(
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odpowiedz
Agnieszka
--
Agnieszka + Marcin + Tula The Cat
|