Data: 2016-12-30 21:14:05
Temat: Re: Majonez
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 30.12.2016 o 20:40, Akarm pisze:
> W dniu 15.12.2016 o 19:16, Ikselka pisze:
>
>> Pitolisz. Co to za majonez na cytrynie. Nie ma lepszego niż Kielecki.
>
> Dałem się podpuścić. Poleciłem żonie zakup kilku słoików.
> Spróbowałem i chciałem wywalić - niesmaczny, kwaśny i śmierdzi olej.
> Ale musiałbym przed żoną przyznać się do błędu, więc robiłem dobrą
> minę do złej gry i udało się zużyć wszystko do sałatki jarzynowej.
> Dobrze, że warzywa się gotowały po zakupie majonezu, więc można było
> namówić żonę do ugotowania większej ilości. ;)
A czy zakupione przez Ciebie słoiki także były źle (niehermetycznie)
zamknięte? Ja kupiłam 3 i wszystkie dały się otworzyć małym palcem,
niemal bez użycia siły. Może tu jest pies pogrzebany?
> Pozostaje robić samemu, ewentualnie kupować Mikado w Lidlu.
A ja wracam do dekoracyjnego z Winiar.
Ewa
|