Data: 2008-02-21 13:33:43
Temat: Re: Maszynka do makaronu Fackelman
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Moorek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:fpjskc$i3r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> >
> >> Opowiedz jak sobie radzisz z robieniem makaronu?
> >> Kupiłem niedawno taką samą /podobną maszynkę niestety z instrukcją po
> >> rosyjsku, makaron nie chce mi się rozcinać - noże przememlą wstęgę i
> >> gdzieniegdzie przetną, próbowałem osuszyć - ale znowu ciężko zmusić
noże
> >> żeby chwyciły wstęgę i efekt potem i tak jest podobny - trochę lepszy,
> >> ale
> >> nie udaje mi się w żaden sposób zrobić makaronu jak na zdjęciu.
> >>
> >
> > Ciasto na makaron musi być dobrze obsypane maką z obu stron do
walcowania
> > na
> > grubość jak i walców tnących, część tej mąki wrobi się do ciasta, część
> > przejdzie do wody (ja gotuję świeży makaron, bez suszenia).
> > Nie można ciąć ciasta podsuszonego, gdyż powstają zadziory z warstwy
> > suchej
> > z powierzchni i rwą makaron. Podobnie nie da się ciąć ciasta
wysuszonego -
> > połamie się. Ciasta na paski można ciąć nożami radełkowymi zamocowanymi
> > przegubowo na nożycach norymberskich lub na podobnych patentach.
> >
> Dzięki. A powiedz mi jaką najmniejszą szerokość można uzyskać z tych noży
> radełkowych regulowanych??
> Wydaje mi się że chyba lepiej się nimi robi i dużo szybciej niż krojenie
> przez maszynkę.
>
> Pozdrowienia
> Tomek
Raczej wstążki i szersze - na ravioli, pierogi, łazanki, chrust.
Tu jest z nakładanymi kółkami:
http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=10&id4=1
&id5=1&pokaz=1&sid=c074c80f1816ce5bfc145839c7a56b49
|