Data: 2008-11-16 17:15:10
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
> Agnieszka:
>
>> Lepiej zakazać wszystkim dzieciom przyjemności, bo jakiś rodzic wstydzi się
>> przyznać, że ma chore dziecko? To jakieś, nomen omen, chore jest.
>
>
> tak. Lepiej zabronic dzieciom watpliwych dla kazdego przyjemnosci, a wybrac
> mniej problematyczne przyjemosci. Cos w tym jest az tak klopotliwego, zeby nie
> wsadzic czekladay do paczki a jakias zabawke??
A co jest aż tak złego w tej czekoladzie, bo ja tego nie rozumiem.
>> Jak moje
>> dzieci chodziły do przedszkola, to słodycze jak najbardziej były w takich
>> paczkach, a jak jakeiś dziecko nie mogło jeść czekolady czy konkretnego typu
>> słodyczy, to rodzice mówili, co można dać dziecku w zamian, żeby nie było
>> poszkodowane. Zakazywanie wszystkim dzieciom słodyczy to jakiś faszyzm.
>
>
> faszyzmem jest zabronic dziecku, ktore nie powinno jesc slodyczny, cukierkow z
> paczki ktore dostaly inne kolezanki, i oblizuja paluchy po czekoladzie.
Zacznijmy od tego, że coś słodkiego z paczki będzie konsumowane dopiero
w domu.
--
Paulinka
|