Data: 2008-11-16 19:52:20
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
> Harun al Rashid <a...@o...pl> napisał(a):
>
>> Użytkownik " Iwon(K)a"
>>> nie mowie tutaj o roznych slodyczach ale o ich calkowitym braku w paczce
>>> Mikolajkowej.(...) czy na prawde musza _zawsze_ byc te slodycze?
>>>
>> Tak.
>> Paczkę mikołajkową z superduperzdrową żywnością możesz sobie wsadzić.
>> I im bardziej ograniczasz dziecku spożycie podobnych produktów, tym
> większą
>> ma z nich radochę w rzeczonej paczce. Gdybyś jeszcze nie załapała - to dla
>> tej radochy robimy paczki, nie dal zaspokojenia osobistej potrzeby bycia
>> mamusią nowoczesną, politycznie poprawną i prozdrowotną.
>
>
> mozna byc ograniczona mamusia, ktorej glowy zamiast slodyczy przychodzi
> tylko marchewka do glowy. Nic innego poza jedzeniowym odpowiednikiem nie
> przyjdzie jej do glowy. :)
To podaj jakieś, mieszankę studencką mam na pierwszym miejscu w liście
(jak przypuszczam dzięki Tobie obszernej).
--
Paulinka
|