Data: 2004-09-28 14:32:54
Temat: Re: NALEWKA śliwkowa przepis [błędy ?]
Od: "rapatang" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cjbcj5$jcp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "rapatang" <r...@p...onet.pl>
> > mam pytanie
> > wydaje mi sie ze w tym przepisie jest blednie podana ilosc potrzebnego
> cukru
> > czy mozecie mi powiedziec jaka powinna byc poprawna wartosc?
> > Nalewka śliwkowa #1
> > 1 kg sliwek
> > 1 litr spirytusu 95%
> > 1/2 litra wodki czystej 45%
>
> > **1 lyzka cukru**
>
czyli proponujesz rozbic dodawanie cukru na dwa etapy?
jeden: by wydobyc sok
i wtedy na 1kg owocow dodaje 20 dkg
> Zależy jaka łycha. Maksymalnie ok. 20 % cukru [syrop w proporcji: 1 kg
> rozpuszczamy w 0,5 litra wody] w stosunku do ilości owoców.
> Wg. mnie lepszy sposób to zasypanie cukrem a dopiero potem [po 2-3 tyg.]
> zalewania spirytusem ale tak też mozna.
czy sliwki mi wtedy nie sfermentują ?
> > Zakorkowane w sloju pozastawiamy do macerowania na okres 4-6 tygodni,
> co
> > kilka dni potrzasac slojem.
>
> 6-8 tyg. w słońcu a potem min. 6 mies. lezakowania w cieniu.
>
> > Potem przelewamy plyn znad owocow do innego sloja (oczywisci przez
> gaze),
> > owoce miazdzymy nie zgniatajac pestek i zasypujemy cukrem.
AHA a w tym miejscu od wzmiankowanego kilograma cukru
powinienem odjac wrzucone juz 20 dkg (liczac na 1 kg owoców)
lub mniej jesli chce miec wyrob koncowy bardziej wytrawny
postawie na 20 dkg przed i ok pol kg cukru po
czy w etqapie drugim cukier dosypuje sypki czy tez w postaci syropu ?
> > Pozostawiamy w cieple przez 2-3 tygodnie oczywiscie potrzasac slojem.
> > Wytworzony syrop zlewamy przez gaze i zaprawiamy nim uprzednio zlany
> plyn.
> > Gdy zostanie syrop jest swietny jako likier.
|