Data: 2005-09-23 08:32:08
Temat: Re: Nie chca rosnac
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 23 Sep 2005 05:39:20 +0200, "Bpjea" <b...@...pl (usun
'x' - z powodu spamu)> wrote:
>> Czego do życia potrzebuje Mina lobata?
>Zdecydowanie lepiej sie jednak spisala siana wprost do gruntu na
>poczatku maja, niz wysiana wczesniej i przesadzana.
Kilka głosów za wysiewem do gruntu, ze wskazaniem na dobre
nawożenie. No to prawie jest opis nadający się do bazy :-)
>> Drugie oporne paskudztwo to bokkonia.
>Moze przesadzilas z ta troskliwoscia? ;) U mnie w rok po posadzeniu
>kawalkow klaczy od Kaski Tkaczyk (dziekuje :))
>osiagnela 3 metry wysokosci i zdazylem ja nawet rozmnozyc wiosna.
Tu akurat czuję, że tajemnica tkwi w pochodzeniu sadzonki :-)))
No chyba nie zapieściłam bokkoni na śmierć?!
A, przypomniało mi się: równocześnie z bokkonią i z tego samego
źródła posadziłam Asclepias syriaca. Ma 1 pęd, sukcesem jest, że
dorósł do ok. 70 cm. Nie zakwitł do tej pory nigdy.
Pozdrawiam,
Anka :-)
|