Data: 2006-06-01 08:35:23
Temat: Re: Niebezpieczne wkurwienie (na razie dla mnie tylko)
Od: "eMMA" <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flyer napisał(a):
> > Pisanie nie pomaga - tylko rozgrzebuje emocje :/
>
> Pomaga, pod warunkiem, że idziesz w pisaniu "do przodu/na boki".
>
> Zapytam z ciekawości - próbowałaś pisać, czy racjonalizujesz własny lęk
> przed pisaniem/ujawnianiem emocji/znajowaniem odpowiedzi w ten sposób?
> ;)
Oczywiście, że pisałam i piszę. Nie mogłabym powiedzieć
pomaga/nie pomaga gdybym tego osobiście nie sprawdziła. Nie pomaga na
"tu i teraz", natomiast długofalowo owszem ;)
> > Poprawię się tylko wytknijcie mi błędy ;)
>
> Za dwa pifka przymknę oczy na oczywiste błędy, typu .... i
> typu .... . O kardynalnych nie wspomnę, bo musiałbym sobie zażyczyć
> zgrzewki pifka. :))
Za daleko mam do Wawy :P
Temat mnie mocno zaintrygował, bo przyszłam tu w poszukiwaniu
odpowiedzi na własne pytania związane z uczuciami.
Ciekaw(s)ka jestem czy wątkodawcy odpowiedzi pomogły? A może samo
*pisanie* tutaj? ;)
eMMA
--
Szukam Mistrza
Małgorzata
|