Data: 2002-11-27 09:56:22
Temat: Re: Nieumyslne spowodowanie smierci (juz bylo)
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> napisał:
> Czyli: młodociany pirat drogowy barwurowo prowadząc samochód, nie zwarzając
> na innych - zabił biednego, bezbronnego, staruszka.
>
> > chlopak sie zupelnie zalamal,
>
> ojoj biedny pokrzywdzony, najlepiej żeby to rodzina zabitej ofiary
> przeprosiła sprawcę za to że teraz się sprawca załamuje
>
> > chce sie powiesic.
>
> Dobry pomysł. W każdym razie nie zabije nikogo więcej.
Nie znasz sprawy, więc po co ględzisz? Takie dobre rady zachowaj dla
siebie. Szczególnie w sytuacji, gdy zabijesz kogoś bez najmniejszej winy
z Twojej strony. Zwróciłeś uwagę na fragment o człowieku, który
w obronie własnej zabił dwóch gnojków?
Trzy razy zastanów się, zanim publicznie wyrazisz swoją opinię...
--
Sławek
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|