Data: 2011-11-28 15:59:15
Temat: Re: O WSZYSTKIM - 1,2,3,4
Od: "malkontent" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "spit" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jaul4v$clf$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "AW" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:f7961c5f-acba-4816-9bf5-62b4d9207a27@n3
5g2000yqf.googlegroups.com...
>>
>>
>>Pytałeś nie tak dawno czym jest "u mnie" wymiar obiektywny a czym
>>subiektywny. Odpowiedziałem wyczerpująco, podkreślając co logicznie
>>wynika z przyjętych definicji. Najwyraźniej jednak nie dotarło to do
>>Ciebie.
>>
>>Twierdzenie, że przejawiające się w świadomości treści to byt poza
>>świadomością, to bzdura negująca samą świadomość.
>>
>>Nie można twierdzić, że zdjęcie jest czymś poza_zdjęciem, bo to tyle
>>samo co twierdzenie że x to nie x. Nie rozumiesz, że taka definicja
>>to PARADOKS? A paradoks występujący w samej definicji nie znika lecz
>>trwa, bo zostaje zignorowany i przyklepany.
>
> Pisałeś ,że _wyobrażenie_ czegoś spoza świadomości w świadomości to
> paradoks.
>
> "Rzeczywistość obiektywna to dla nas wyobrażenie o
> rzeczywistości_poza_świadomością,
> występujące jednak nie gdzie indziej niż w świadomości. Z tego względu to
> paradoks."
>
> Tu nie ma paradoksu tak samo jak dla 1+1=2.
> Wyjście poza własną świadomość(jedność) wymaga na wstępie wiary.
> Tworzenie z założenia paradoksalnych w sensie sprzecznych modeli
> opisujących rzeczywistość o użytkowym charakterze jest bezsensowne.
>
> Paradoks wykazuje sprzeczność założeń ,a więc bezsens twojej wiary w danym
> temacie ,
> albo doprowadza do zaskakujących wniosków ,a więc jest tylko pozorny.
> Kiedy paradoks uznasz za stan początkowi i końcowy i kwintesencję to
> jesteś za przeproszeniem w dupie i tak naprawdę w ogóle cię nie ma. :)
hm....
Jeśli dla AW wszystko jest zamknięte/wytworzone
w subiektywnym umyśle na podstawie subiektywnych danych dostarczanych
przez zmysły to paradoks jest.
Jak może istnieć obiektywność wytworzona subiektywnie ?
oczywiście problem nie jest nowy :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Transcendencja_(filozof
ia)
jednak już sam fakt ,że ludzie mogą się jakoś porozumieć
wskazuje na istnienie czegoś wspólnego - czegoś
co raczej nie może byc wytworem/wewnętrzynym_produktem
pojedyńczej świadomości . Te myśli/idee - "obiektywne"
dostępne są nam tylko dzięki świadomości ale raczej
nie są wytworami lokalnymi ( jednej świadomości) -
odwrotnie - to świadmość jest ich produktem/wynikiem
- tak jak obraz w TV jest produktem programu nadawanego
z zewnątrz - a dostępnego tylko dzięki TV(świadomosci)
i wydającego się pochodzić z wnętrza TV.(świadmości)
Jednak nie jest to "obiektywność absolutna" i tu AW
ma racje ,że "nadawany progam"/"obiektywna_rzeczywistość"
się zmienia w czasie ( "rozwój nauki/techniki") oraz ,ze mamy
niezbywalne prawo uczestniczyc w jego tworzeniu
- a od czasu do czasu poszukać nowych stacji
lub samemu je stworzyć zmieniając tym samym
aktualną "obiektywną rzeczywistość" :))))
pozdr.
|