Data: 2011-12-03 22:26:35
Temat: Re: O WSZYSTKIM - 1,2,3,4
Od: "malkontent" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AW" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:7f0941d7-d311-45cd-8864-592c4081d5dd@v8g2000yqk
.googlegroups.com...
"malkontent" <m...@w...pl> wrote in message news:jb0b6v
$ol9$...@m...internetia.pl...
...
>> jednak już sam fakt ,że ludzie mogą się jakoś porozumieć
>> wskazuje na istnienie czegoś wspólnego - czegoś
>> co raczej nie może byc wytworem/wewnętrzynym_produktem
>> pojedyńczej świadomości .
>To wynik wspólnie przyjętych odgórnych założeń - dzięki nim mamy
>wspólny punkt odniesienia, który umożliwia nam porozumienie,
>współpracę i harmonię na lokalnym szczeblu. Z tym, że wstępnie
>przyjęte tezy to nie absolutne prawdy lecz arbitralne i przypadkowe
>dogmaty.
mógłbyś wyjaśnić - kto wpólnie z Toba przyjmował
jakieś założenia ?
Pytam z ciekawości bo ze mą nikt nic nie uzgadniał ?
:)))
pomijając sarkazm tego pytania
- nie widzisz, że to teza przyjęta ad hoc ?
Jakoś trzeba to( wpólne porozumiewanie się) wytłumaczyć -
Sformułowanie o wpólnym przyjęciu założeń
mnie nie przekonuje - może miałem pecha
i akurat mnie w tym procesie uzgodnień pomineli ?
Z drugiej strony skoro juz między 2-3 osobami trudno
uzskać uzgodnienia w całkiem prostych sprawach
to jak takie uzgodnienia powstały dla miliardów ludzi ?
Jeśli te uzgodnienia są dziełem wbrańców/elity -
to jak zostały umieszczone w umysłach mas ?
Pomijając narazie metodę ( większość z nas chodziła do szkoły)
- skoro tak się stało -to ozancza to, że umysł może przyjąc
z zewnątrz ten zestaw "odgórnych założeń" wytworzonych w
innym umyśle ?
Zauważ - nie samodzielenie wytworzonych
w oparciu o zmysły - ale gotowe tezy
- wytworzone w innym umyśle.
Konsekwencje to chyba konieczność
odrzucenia tezy o izolacji umysłu
i świadomosći ?
pozdrawiam
|