Data: 2011-12-11 16:26:56
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-04 17:42, Ghost pisze:
>>>>> > A ja tam mam swoje zdanie - osoba zdemoralizowana nie
>>>> zasługuje
>>>>> > na litość. Litość w przypadku społeczeństwa oznacza - albo nie
>>>>> > zniszczy kogoś/zabije albo zniszczy/zabije kogoś.
>>>>> > Jest nas ponad 40 mln [Polaków], jesteśmy społeczeństwem, jedna
>>>>> > osoba mniej nie czyni różnicy, zwłaszcza, gdy jej nieobecność
>>>>> > oznacza mniej ryzyka dla innych. Takie są normy dla życia
>>>>> > społecznego.
>>>>> > [..]
>>>>> >
>>>>> Jestem w szoku...
>>>>
>>>> Heh. Gdybym miał wybierać dożywocie lub karę śmierci, wybrałbym
>>>> to drugie.
>>>
>>> Musisz byc bardzo mlody, wiekiem badz mentalnie.
>>>
>>> Nie, nie wybralbys.
>>
>> Skąd wiesz lepiej od niego samego, co by wybrał?
>> Nawet jeśli czujesz się bardziej doświadczony przez życie w tych dwóch
>> kwestiach (a szczerze wątpię, bo mało to prawdopodobne), to Twoje
>> wybory nijak mają się do cudzych.
>
> Ech... bo do pieprzenia w sieci od rzeczy niczego poza glupota nie
> potrzeba, a wola przetrwania jest na tyle silnym instyktem, ze nie
> podlega debilnym postanowieniom?
A co z samobójcami? Mają coś uszkodzonego? Czy może jednak instynkt nie
wszystko załatwia?
Aicha
|