Data: 2004-10-26 18:01:32
Temat: Re: O pizzy jeszcze... hint technologiczny
Od: "eM eL" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
I.P. <i...@g...de> napisał(a):
> Jest Ci to wiadome z praktyki, bo wlasnie w programie tel., gdzie
pokazywano
> takie pieczenie pizzy, powiedziane bylo o wysokich kosztach nagrzania
Mam "pizza stone" od lat i wlasnie tak to dziala. Kamien ten rozgrzewa sie
w ciagu ok. 10 minut, tyle ile potrzeba piecykowi. Sa pewnie rozne takie
kamienie do pieczenia pizzy w tym byc moze takie, ktore wymagaja baaaaaardzo
dlugiego nagrzewania.
Moj kamien ma ok. 34 cm srednicy (13 cali) i ok 1,5 cm grubosci, jest nieco
karbowany na gorze (dzieki temu jest cyrkulacja powietrza pomiedzy kamieniem
a dnem pizzy) i dosyc ciezki jak na swoje gabaryty. Nie wiem jaka to firma
gdyz napisane na nim jest tylko "CR Italia."
>
> A daje taki efekt jak pieczenie na kamieniu?
Pizza piecze sie rownomiernie i sie nie przypala. Podobnie cisteczka i inne
wypieki. IMO genialny wynalazek.
--
><eM eL><Washington, D.C.><
><There's no place like 127.0.0.1><
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|