Data: 2012-01-17 17:50:42
Temat: Re: O zachowaniu się przy stole
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-17 18:09, Bbjk pisze:
> Zastanawiam się, skąd u nas biorę się takie zaporowe ceny tych rzeczy
Myślę, że kluczową sprawą jest transport. Żeby były świeże, muszą być
szybko i w odpowiednich warunkach transportowane. Niemniej jednak ponad
200zł za kg to i tak gruba przesada. Już lepiej wybrać się na wycieczkę
do Portugalii czy Francji i tam się najeść jej do sytości. Pewność
wtedy, że świeża, a dodatkowe atrakcje się przy okazji zaliczy. ;)
W ogóle ryby są w Polsce koszmarnie drogie w porównaniu z innymi
produktami spożywczymi, a w końcu jesteśmy krajem z własnym wybrzeżem.
Może dlatego (z powodu cen) tradycja jedzenia ryb jest znikoma,
przynajmniej na południu. Kończy się na śledziach i karpiu wigilijnym, a
inne potrawy oparte są głównie na mrożonkach. Sklepy rybne sprzedające
świeże ryby w zaniku. Ratują nas trochę zagraniczne sieci.
Ewa
|