Elske <k...@o...pl> napisał(a):

> Nie wiem, ja pamiętam mnóstwo zdarzeń i szczegółów z tego okresu. Więcej
> chyba niz z czasów szkolnych.

Ja pamiętam bardzo dużo z dziecinstwa. Pierwsze wspomnienie mam jak
miałam 1,5 roku. Dało się sprawdzić -- naprawdę pamiętam. Opisałam
kiedyś matce jakąś scenę, pytając gdzie jest film z mojego dzieciństwa
z takim zdarzeniem (dość idiotycznym). Okazało się, że takiego filmu
nie było nigdy, a ja opisałam scenę z miejsca w którym faktycznie
wtedy stałam i z poziomu małego dziecka, od dołu.

Potem jak miałam 2-3 to juz całkiem sporo. Wielkokrotnie byłam
odpytywana ze szczegółow, opisywałam pomieszczenia bardzo dokładnie.
Wydarzenia mogłam słyszeć opowiadane, ale w którą stronę skręcał
korytarz, gdzie było okno i z której strony schodów stałam, już nie.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-