Data: 2007-01-02 10:03:41
Temat: Re: Obiad!
Od: Kajetana_Kinga aka Słowotok <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:enda9r$ctk$1@inews.gazeta.pl...
> Kajetana_Kinga aka Słowotok <k...@g...pl> napisał(a):
>
>> Natomiast mam inne pytanie: zostało mi pół opakowania (takiego chyba 0,5
> kg)
>> pszenicy na kutię z przygotowań Wigilijnych. Co można z niej zrobić
>> nie_na_słodko? (jakieś potrawy może obiadowe?)
>
> Możesz ugotować na pęczaku pszennym bardzo smaczny krupnik. Moja szwagierka
> bardzo się zdziwiła w święta, że pęczak pszenny, który ona kupuje na
> krupnik, to inna nazwa pszenicy na kutię.
Krupnik! Krupnik to jest właśnie to. Wielkie dzięki :)
(ja też nie wiedziałam, że to to samo).
> Możesz też ugotowany pęczak przepuścić przez maszynkę z dodatkiem
> zrumienionej cebulki i grzybów suszonych, albo niewielkiej ilości dowolnego
> mięsa /niekoniecznie surowego/ i zrobić kotlety.
Też bardzo dobry pomysł, jeśli wrzucę do tego do środka np. pokrojoną kiełbasę,
usmażę i podam z jakimś sosem.
> Ja mam na obiad ogórkową i drożdżowe kluski na parze z sosem wiśniowym. Tez
> mam dość mięsa.
>
Ja na razie leczniczo jogurt naturalny :)
Pozdrawiam
K
|