Data: 2006-10-05 07:03:59
Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmow
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a napisał(a):
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:eg00i8$cuu$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>> A IMO wcale nie rzadkie. Dzieciaki uczą się przez obserwację i
>>>> naśladownictwo.
>>>
>>> imo wynika to czesto z bezmyslnosci, przykladow rodzicow itp
>>
>> I nauczycieli...
>> chamskimi
>
> ja takich nie spotkalam.
A, to źle przycięte było. Miało być , ze dzieci uczą się równiez
zachowań od nauczycieli. Ostatnia linijka to brak cięcia - sorry.
>> Wiesz, jakbym chciała napisać, że pani jest olewuska i chamka, to bym
>> to
>> zrobiła. Ale ponieważ tak nie uważam, nie napisałam. Ktos jednak to
>> zrobił;-).
>
> nie wiem czy wiesz ale nie trzeba od razu wypisywac wszystkiego
> dosadnie, zeby nie pisac tego w podtekscie.......
To nie mój problem, że doszukujesz sie podtekstów. Na tej zasadzie
możesz każdemu wmówić cokolwiek Ci sie skojarzy. Tylko potem nie mów,
że dyskutujesz z kimś, bo dyskutujesz z własnymi wyobrażeniami o tym,
co ktoś miał albo nie miał zamiaru powiedzieć.
> a ja uwazam, ze ma cos wiecej od rodzica- doswiadczenie z dziecmi (i
> rodzicami), obiektywne.
Taaak, i konkrtete dziecko też zna klepiej, niz rodzic. To ja wolę
takich, co biorą pod uwagę zdanie rodzica ( znam takich).
> mam wrazenie, ze nikomu w Polsce nie ufa sie jesli chodzi o
> profesjonalizm.
No i dlatego trzeba trzymać rekę na pulsie i reagować.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|